Ja mam taką, która mówi o wymianie przy przeglądzie na 105 000 km.Napisał Belfer
Ja mam taką, która mówi o wymianie przy przeglądzie na 105 000 km.
To już są jaja... Jaki masz rok wydania tej instrukcji? Tak czy inaczej 5 lat na jednym pasku od nowości bym nie jeździł.
Jak tak czytam te zalecenia z mojej instrukcji, to stwierdzam, ze pisał je ktoś "inteligentny inaczej". Np odnośnie pasków napędu akcesoriów w silniku 1,8 140W Twojej to poprawili. Ciekawe co by zrobili, gdyby ktoś przywiózł Tbi z urwanym paskiem po 120 tys., przed upływem 4 lat i powoływał się na moją wersję instrukcji... Sytuacja czysto hipotetyczna ale obrazuje bałagan, jaki tam mają.
Ostatnio edytowane przez Belfer ; 01-06-2015 o 08:44
A nawet nie wiem, ale auto mam z 2010 roku też. Z drugiej strony można mieć też trochę wyobraźni. 4 5 letnie auto z przebiegiem w okolicach 100 tys. to już można sobie pasek wymienić, bo koszt jego jest żaden, a masz święty spokój. Tak samo jak wymiana oleju co 35 tys. Ja wymieniam co 10 i nie wyobrażam sobie, aby wymieniać jak krzyczy instrukcja. No tym niemniej ciekawa sytuacja z tymi instrukcjamiTo już są jaja... Jaki masz rok wydania tej instrukcji? Tak czy inaczej 5 lat na jednym pasku od nowości bym nie jeździł.
Jak tak czytam te zalecenia z mojej instrukcji, to stwierdzam, ze pisał je ktoś "inteligentny inaczej". Np odnośnie pasków napędu akcesoriów w silniku 1,8 140
Ta instrukcja z wartościami 105/72 dla Tbi wygląda na tą samą co na stronie u Dukiewicza, czyli wersja z lutego 2011.
Pasek. Lancuch jest w jts-ach.
Tak powod pekniecia skonczone 5 lat. Jak w zyciu przeoczenie.
Nie przesadzaj z tymi 60 tyś. na pasku u mnie wymiana paska była po 135 tyś. w serwisie w DE jak widać dał radę ale ja mam 2.0. Oczywiście pasek po zakupie wyminiłem na nowy ale jak widać te paski wytrzymują tak jak przewidziała instrukcja. Co do 35 tyś. na oleju bez zmiany pełana zgoda że to zabójstwo dla silnika, ja wymieniam co 10-13 tyś. maxTak pasek nawet jak nowy to maks dla niego 60tys o olej w takiej benzynie to co 10tys max zmiana, ale teraz sie stało to na co liczyli i zarobiąRozpie..dala mnie wiara w rozrzady i wymiana po ponad 100tys km... po takich w zyciu bym nie kupił zadnego silnika który miał wymiany olejów co 35tys km, olej nie ma zadnych własciwosci wtedy, i sie zaczynają problemy, myśle ze jak tak bedziesz dalej robił to Ci którąś panewke przy 200k km przyłapie.
Ale co ja tam wiem, przecierz nie mam stycznosci z Alfami i jezdze na rowerze
P.S. Misiu poprosiłbym to co zawsze
pozdrawiam
Prawdopodobieństwo strzału paska przy 135 t km jest na pewno większe jak przy 60 więc nie wiem czy jest sens się tu licytować kto ile przejechał bez awarii, jednemu się uda, drugiemu nie, w instrukcji (najnowszej) macie podane ile mniej więcej powinien wytrzymać ori z adnotacją o wymianie w przypadku "trudnych warunków". Nie ma dwóch identycznie jeżdżących kierowców, dwóch identycznych pasków plus dochodzi jeszcze kwestia pecha, wadliwego paska czy zrypanego montażu.
Więc zdrowy rozsądek i nieco pomyślunku na pewno przy decyzji o wymianie elementów eksploatacyjnych się przydaje. Plus gram szczęścia i jeździmy niepsującą się alfą przez długie lata
Widziałem auto, gdzie strzelił pasek Conti po 3 latach. Przebiegi raczej symboliczne. Silnik Fiata 1.6 16V. I pompa wody nie stanęła, pasek nie był przegrzany. Po prostu strzelił.
Na zamienniku dłużej jak 4 lata przy nieznaczącym przebiegu bym nie jeździł. Koszt rozrządu to niewielka cena w porównaniu do kosztu remontu silnika.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Alfa już naprawiona ,okazało się ze pasek jest cały przeskoczył na zębach ,obyło się bez rozbierania silnika. Remont zakończył się na wymianie rozrządu i wskazanych podzespołów .
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
