Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 30

Temat: SW 2.4 Q4 vs Q-TRONIC

  1. #11
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    01 2014
    Mieszka w
    WWA
    Auto
    156 GTA SW 2004 // 159 2.4 SW q-tronic 2009
    Postów
    29

    Domyślnie

    Cytat Napisał qcksteel Zobacz post
    Moje 2.4 q4 nagrzewa się max po 6-7km jazda w mieście (przy temp mocno na minusie) latem 3-4km wystarcza. Więc tutaj bym nie panikował ale oczywiście po wycięciu dpf'a bo inaczej mija się to z celem...
    qcksteel super komentarz w sprawie - dzieki Ci wielkie za to.
    qtronici sa poliftowe, akurat ten ktory mam konkretnie upatrzony.
    hmm, oprocz trasy standardowej w korku 10km w jedna strone, moge robic 20km obwodnica w-wy co moze byc pomyslem np jezdzic jeden dzien korkiem, drugi obwodnicą.
    Argumentuje jak moge (chyba sam sobie wmawiam) za 2.4 jtdm bo sam samochod (AR159) podoba mi sie bardzo i choruje od kilku lat, ale za to wybor silnikow mnie nie urzadza w zadnym wypadku - dzis kumpel mnie namawial na 3.2

  2. #12
    Użytkownik Znawca Avatar kowal78
    Dołączył
    04 2013
    Mieszka w
    100lica
    Auto
    AR 159 Q-tronic 2009
    Postów
    1,329

    Domyślnie

    Cytat Napisał _dave Zobacz post
    Takiego cuda jak 1750 TBi w automacie rozumiem, że nikt nie widział ?
    Ogladam niemieckie serwisy i same manuale - ceny tez nie sa zachecajace (od 30tys w gore)

    No nic. Pierwotny dylemat (q-tronic vs Q4) nadal nierozwiązany, ale dzięki za wskazówki
    Nie było automatu z tym silnikiem w 159, niestety. Był w Lanci Delta 1750 TBI Qtronic.

  3. #13
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    08 2014
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Auto
    Od 04.2021 159 SW 2.0 jtdm+, WCZEŚNIEJ; 159 2.2 JTS , 159 1.9 jtdm 8v, soft @sdero
    Postów
    460

    Domyślnie

    Cytat Napisał qcksteel Zobacz post
    Moje 2.4 q4 nagrzewa się max po 6-7km jazda w mieście (przy temp mocno na minusie) latem 3-4km wystarcza. Więc tutaj bym nie panikował ale oczywiście po wycięciu dpf'a bo inaczej mija się to z celem....
    Co się nagrzewa po takim dystansie, bo na pewno nie olej chodzi Ci o to, że zaczyna dmuchać ciepłe powietrze z nawiewu?

  4. #14
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    01 2012
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    AlfaRomeo Brera 2.4 / Stelvio MY20
    Postów
    1,612

    Domyślnie

    Potwierdzam. 7km w zupełności wystarczy w 2.4, aby silnik osiągnąć 90°C (wg wskaźnika na desce). Jeśli tak się nie dzieje, to czas zmienić termostat U mnie na starym termostacie wskazówka faktycznie powoli szła do góry, a jak się jechało spokojnie to spadała do 80 lub nawet 70 stopni.
    Na sprawnym nowym termostacie - po 6-7km silnik jest nagrzany.
    A ciepło z nawiewu w 2.4 idzie praktycznie od początku -> bo jest elektryczna nagrzewnica w kabinie.

  5. #15
    Moderator Quadrifoglio Verde Avatar magil
    Dołączył
    07 2012
    Mieszka w
    LHR
    Auto
    Nuova Bravo, 159
    Postów
    13,769

    Domyślnie

    Cytat Napisał mateuszszar Zobacz post
    Na sprawnym nowym termostacie - po 6-7km silnik jest nagrzany.
    Ciecz chłodząca jest wtedy nagrzana. Gdy wskazówka dobije do 90 stopni na wskaźniku, olej w silniku ma dopiero ok 60 stopni, więc sam silnik nie osiąga jeszcze temperatury roboczej.

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał mateuszszar Zobacz post
    A ciepło z nawiewu w 2.4 idzie praktycznie od początku -> bo jest elektryczna nagrzewnica w kabinie.
    A to chyba nie w każdej?

  6. #16
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    01 2014
    Mieszka w
    WWA
    Auto
    156 GTA SW 2004 // 159 2.4 SW q-tronic 2009
    Postów
    29

    Domyślnie

    webasto i po problemie z nagrzewaniem

    A tak na serio.
    Zastanawiam sie, jak przecietny uzytkownik korzysta z auta:
    - jezdzi do roboty (w wiekszym miescie 10-20km, w malych miastach 5-10km)
    - w weekendy poza miasto powiedzmy 100-200km
    - raz no moze dwa razy do roku urlop czyli nad morze, a nawet poza kraj 600-2000 km

    Taki model przynajmniej ja przyjmuje i kazdy z mojego otoczenia podobnie korzysta z samochodu.
    W takim razie, kto kupuje diesle skoro tak wszyscy je wykluczaja

    Jaki jest sens robic dystans praca-dom motorem V6? Ani nie masz z tego przyjemnosci, ani to nie ekonomiczne...
    Tym bardziej takim silnikiem nie pocisniesz na wakacje bo Ci na nocleg nie wystarczy.
    No okay, zostaja wyjazdy na weekend i na zjazdy fan klubow... bo chyba nie do tesciowej na obiad.

    Rozumiem, ze zostaja slabsze JTSy (jak juz ustalilismy, szkoda nerwow) ewentualnie 1.9 JTDM - ale dla mnie to grzech aby z AR 159 wydobywał się taki dzwięk...

    Pomozcie mi zrozumiec...

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał mesque Zobacz post
    Jeśli bardzo Ci zależy na automacie ze względu na korki w Warszawie to może rozważ 1.9 qtronic...
    Osobiscie, to moje zboczenie po jezdzeniu 3 lata 2.0TDCi - nie chce klekotania, to jest glowny powod dla ktorego zmieniam samochod. Mondeo mozna wybaczyc. AR nie
    Predzej przekonam sie do TBi bez automatu niz 1.9 JTDM.

    2.4JTDM (ale starszej generacji, 2001 w Lanci) ma moj brat. Silnik ma juz 300tys i nadal ladnie chodzi. Jezdzi do pracy 5km (bez korkow), czasami gdzies do sklepu i poza miasto czyli 50km i raz w roku Chorwacja 3000km - robil oczywiscie dwumase, egr - dpf tam chyba nie ma. Ale generalnie silnik sprawuje sie super, w ciaglym uzytku od ponad 10 lat...

    Gdybym myslal nad innym autem, nie nad AR, to juz bym sobie odpuscil zakup i poszukal innej marki. Jednak magia 159 nie daje mi spac, dlatego tak drążę temat

  7. #17
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    08 2014
    Auto
    Alfa 159 2.4 Q4 sw
    Postów
    33

    Domyślnie

    Cytat Napisał mesque Zobacz post
    Co się nagrzewa po takim dystansie, bo na pewno nie olej chodzi Ci o to, że zaczyna dmuchać ciepłe powietrze z nawiewu?
    90 stopni na wskaźniku (ile faktycznie ma olej w silniku nie wiem), co do ciepłego powietrza z nawiewu to zaczyna grzać jak wskazówka drgnie z 50stopni co u mnie dzieje się bardzo szybko (przy minusowych temp.) po ok 1,5-2km. Fakt, że później ciężko jej się nagrzać do tych 90stopni (trwa to średnio przez kolejne ~5km).

  8. #18
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    08 2014
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Auto
    Od 04.2021 159 SW 2.0 jtdm+, WCZEŚNIEJ; 159 2.2 JTS , 159 1.9 jtdm 8v, soft @sdero
    Postów
    460

    Domyślnie

    Cytat Napisał _dave Zobacz post
    webasto i po problemie z nagrzewaniem

    A tak na serio.
    Zastanawiam sie, jak przecietny uzytkownik korzysta z auta:
    - jezdzi do roboty (w wiekszym miescie 10-20km, w malych miastach 5-10km)
    - w weekendy poza miasto powiedzmy 100-200km
    - raz no moze dwa razy do roku urlop czyli nad morze, a nawet poza kraj 600-2000 km

    Taki model przynajmniej ja przyjmuje i kazdy z mojego otoczenia podobnie korzysta z samochodu.
    W takim razie, kto kupuje diesle skoro tak wszyscy je wykluczaja

    Jaki jest sens robic dystans praca-dom motorem V6? Ani nie masz z tego przyjemnosci, ani to nie ekonomiczne...
    Tym bardziej takim silnikiem nie pocisniesz na wakacje bo Ci na nocleg nie wystarczy.
    No okay, zostaja wyjazdy na weekend i na zjazdy fan klubow... bo chyba nie do tesciowej na obiad.

    Rozumiem, ze zostaja slabsze JTSy (jak juz ustalilismy, szkoda nerwow) ewentualnie 1.9 JTDM - ale dla mnie to grzech aby z AR 159 wydobywał się taki dzwięk...

    Pomozcie mi zrozumiec...

    - - - Updated - - -


    Osobiscie, to moje zboczenie po jezdzeniu 3 lata 2.0TDCi - nie chce klekotania, to jest glowny powod dla ktorego zmieniam samochod. Mondeo mozna wybaczyc. AR nie
    Predzej przekonam sie do TBi bez automatu niz 1.9 JTDM.

    2.4JTDM (ale starszej generacji, 2001 w Lanci) ma moj brat. Silnik ma juz 300tys i nadal ladnie chodzi. Jezdzi do pracy 5km (bez korkow), czasami gdzies do sklepu i poza miasto czyli 50km i raz w roku Chorwacja 3000km - robil oczywiscie dwumase, egr - dpf tam chyba nie ma. Ale generalnie silnik sprawuje sie super, w ciaglym uzytku od ponad 10 lat...

    Gdybym myslal nad innym autem, nie nad AR, to juz bym sobie odpuscil zakup i poszukal innej marki. Jednak magia 159 nie daje mi spac, dlatego tak drążę temat
    Spoko, pytasz o opinię więc na luzie się wypowiadam. Nie patrz przez pryzmat 2.4 jtd z 2001 roku, bo tamten silnik nie miał dpf, a co za tym idzie pewnie rzadko (o ile w ogóle) pękały głowice, szpilki kolektora itd każdemu z nas podoba się 159 staram się pokazać kilka innych rzeczy na które kupujący rzadko zwraca baczną uwagę, bo po prostu chce ją kupić i już
    Mam nadzieję, że dołączysz do grona zadowolonych użytkowników Mieszkałem prawie 10 lat w Krakowie, przez 4 "jeździłem", głównie stałem w korkach 159 1.9 jtdm, w życiu bym nie kupił drugi raz diesla tym bardziej 2.4 i pakował się każdego dnia w korek. Mając świadomość, że w sumie to i tak nie wykorzystam walorów tego silnika w mieście, a koszty eksploatacji mogą być bardzo duże. Dlatego może przejedź się 2.4 i później Tbi i sam poczujesz różnice Jts-a odpuść, jeśli masz budżet na Tbi

  9. #19
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    01 2012
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    AlfaRomeo Brera 2.4 / Stelvio MY20
    Postów
    1,612

    Domyślnie

    Podobno to była opcja, która nazywała się "52Y Nagrzewnica dodatkowa" (w 2005r koszt opcji 280zł).
    Składa się z dwóch grzałek -> 300W oraz 600W.
    W każdym razie grzałka się załączy, jak będzie spełniony szereg warunków. M.in. niska temperatura na zewnątrz, odpowiednie naładowanie akumulatora, obroty silnika itd. Można to sprawdzić w eLearn.
    U mnie to na pewno jest - nieraz czuć ciepły nawiew zaraz po wystartowaniu -> gdzie silnik nie ma prawa się rozgrzać.

  10. #20
    Moderator Quadrifoglio Verde Avatar magil
    Dołączył
    07 2012
    Mieszka w
    LHR
    Auto
    Nuova Bravo, 159
    Postów
    13,769

    Domyślnie

    Cytat Napisał _dave Zobacz post
    Osobiscie, to moje zboczenie po jezdzeniu 3 lata 2.0TDCi - nie chce klekotania, to jest glowny powod dla ktorego zmieniam samochod. Mondeo mozna wybaczyc. AR nie
    Predzej przekonam sie do TBi bez automatu niz 1.9 JTDM
    To jest oczywiste
    Chcesz diesla 2.4 i jesteś świadomy kosztów serwisu, kupuj. Ten silnik nie nadaje się do miasta, ale wiele osób posiada takowy i dają sobie radę. Może być to uciążliwe, ale da się.
    TBi będzie lepszy - szybciej się nagrzewa, chociaż też nie lubi krótkich odcinków. I spalanie w mieście potrafi zaskoczyć
    Jeśli nie wystarczy budżetu, to 2.2 JTS też będzie dobrym wyborem. W tym temacie udziela co najmniej dwóch zadowolonych użytkowników tego silnika Wbrew pozorom niskie koszty eksploatacji, fajny dźwięk silnika, pociągnięcie po obrotomierzu sprawia przyjemność Osiągi na poziomie 2.0 JTDm 170 KM, tylko nie kopie od dołu - jak to silnik wolnossący. Spalanie trochę niższe niż TBi.
    Oba silniki benzynowe od dziecka pozbawione są problemów z ekologią, co też jest plusem.

    Alfę kupuje się sercem, a nie rozumem

Podobne wątki

  1. [159] q-tronic 159 2.4 , kołysanie
    Utworzone przez lukip w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 28-10-2017, 08:37
  2. [159] 159 SW 1.9 w automacie Q-Tronic
    Utworzone przez wit_maj w dziale Kupię auto
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 03-01-2015, 17:41
  3. [159] No to mam problem Q-Tronic
    Utworzone przez Wrath w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 22
    Ostatni post / autor: 19-11-2011, 11:26
  4. [159] Q-Tronic spalanie
    Utworzone przez aro_1977 w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 20-04-2011, 07:52

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory