Witam,
po wielu naprawach, wymianach moja niesforna włoszka wciąż nie chodzi idealnie. Problemem jest to, że przy odpalaniu samochodu na zimnym silniku (tylko na zimnym) czasami, choć nie zawsze bardzo trzęsie silnikiem i tym samym całą budą. W trakcie tego telepania alfa kopci białym dymem, niezbyt intensywnie ale jednak. Takie "coś" trwa 10-30 sekund, czasami troszkę dłużej i po tym czasie wszystko wraca do normy. Zauważyłem, również że pierwszych kilkaset metrów Bella dławi się na niskich obrotach. Takie zachowanie nie występuje przy każdym odpalaniu na zimnym silniku ale mimo wszystko dosyć często. Jakby ktoś mógł podpowiedzieć co sprawdzać w pierwszej kolejności to będę wdzięczny, bo mój mechanik nie ma już pomysłów a ja pieniędzy na wymiany w ciemno ;f