moja alfa odmówiła dziś posługi
odpaliłem normalnie przejechałem może kilometr silnik zaczął lekko przerywać, olałem stwierdzając że to niemożliwe żeby w jtdm się coś zepsuło
a tu nagle niespodzianka, wyskoczył błąd ASR/VDC, wskazówka paliwa zaczęła do mnie machać i miga kontrolka rezerwy. Silnik strasznie przerywa przy dodawaniu gazu i ledwo jedzie. Na wolnych obrotach chodzi w miarę normalnie i tocząc się dojechałem z powrotem do garażu.
Ktoś ma pomysł ki czort???
Jedyne co mi przychodzi na myśl to kiepskie paliwo...
dodam że kontrolna awarii silnika też się świeci, po południu zdiagnozuje FESem będzie wiadomo więcej