Witajcie. Od dłuższego czasu borykam się z piszczeniem/skrzypieniem dochodzącym, jakby z pod nóg pasażera. Rzadka pojawia się to po stronie kierowcy. Skrzypi zawsze na nierównościach poprzecznych, podczas jazdy pod górkę ( nigdy jak jadę z górki) i tak około 70 km/h ustaje. Ja mam 2 typy:
1. gumy stabilizatora- u mnie jak zaobserwowałem drążek swobodnie kręci się w gumkach- czy tak powinno być?
Drążek ma 22 mm średnicy, gdzie ewentualnie mogę kupić takie gumy? aha u mnie są takie szerokie i jakby wypukłe.
2. wsporniki silnika - są właściwie w tych samych miejscach co obejmy na stabilizatorze. Czy one mogą skrzypieć?
Proszę poradźcie coś bo ja już niedługo osiwieje od tego.