Problem z gwałtownym ruszeniem V6 Sportronic

[rafik.]

Jeszcze nie sprawdziłem bo wypadło mi coś w firmie. Wstępnie co zobaczyłem to mega mały aku 55ah więc w pierwszej kolejności to wymienię.

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[marek230482]

Ja kilka miesięcy na takim kiedyś jeździłem i wszystko było ok

[rafik.]

Kurczę kilka miesięcy a ja nie wiem ile on tam czasu siedzi. Mam możliwość podmiany z poprzedniej to podmienienie. Może akurat uda się.

Pytanie do elektryków samochodowych czy można przeładować aku? Np mając za mały aku to możliwości alternatora.

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[marek230482]

Kurczę kilka miesięcy a ja nie wiem ile on tam czasu siedzi. Mam możliwość podmiany z poprzedniej to podmienienie. Może akurat uda się.

To nie ma znaczenia. Ma znaczenie tylko w jakiej kondycji jest akumulator.

Pytanie do elektryków samochodowych czy można przeładować aku? Np mając za mały aku to możliwości alternatora.

Nie.

Sprawdź najpierw to co pisałem. Masy i klemu aku (wyczyścić, dokręcić)

[rafik.]

No i problem rozwiązany. Całe szczęście że nie zakończyło się to pożarem lub czymś podobnym. Wina leżała po stronie złego zamocowania aku. Z racji tego że jest o wiele mniejszy niż powinien być latał sobie przód tył. Podczas hamowania do przodu natomiast ostrego startu do tyłu. Przesuwając się do tyłu śruba klemy dotykała​ mocowania i taki tego był efekt czyli zwara. Skapnąłem się po wypalonym znaku na obejmie akumulatora.

Przeczyscilem również klemy i skręciłem ponownie. Efektu "falowania" oświetlenia nie widzę już.

Dzięki za pomoc.

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[tomaz]

Faktycznie masz szczęście, że ci czegoś nie zespawało w bagażniku
Dobrze, że ogarnięte!

[marek230482]

Niezłe kwiatki... ja też mam mniejszy akumulator (miejsce jest na "setkę" a ja mam chyba 70Ah) i pod ten pałąk dałem klocka drewnianego. Tak że dokręcając pałąk do podłogi zaciska się na akumulatorze i nie ma opcji żeby się ruszył.

[rafik.]

Niezłe kwiatki... ja też mam mniejszy akumulator (miejsce jest na "setkę" a ja mam chyba 70Ah) i pod ten pałąk dałem klocka drewnianego. Tak że dokręcając pałąk do podłogi zaciska się na akumulatorze i nie ma opcji żeby się ruszył.

No widzisz Marku, jedni myślą inni nie. Ja teraz dałem klina drewnianego i jest dobrze. Dobrze że tak to się skończyło bo mogło być o wiele gorzej.

[ArtoKucior]

Gratki

[motogold]

Dobrze,że jakiegoś modułu nie popaliło.