Czy ktoś z kolegów używa jakiegoś pokrowca samochodowego do alfy 166?
Mam strasznie nędzną miejscówkę parkingową pod drzewem, więc codziennie auto dostaje potężną porcję ptasiego łajna, a latem dodatkowo żywicę. Myślę, że jedyna opcja to jakaś plandeka, tym bardziej, że autem wyjeżdżam max 1-2 razy w tygodniu. Tak że jeśli ktoś używa, to proszę o podzielenie się uwagami, co wybrać a czego się wystrzegać.