Mój rozrząd już ustawiony na blokadach. Zostało mi tylko poskładać napęd oprzyrządowania, założyć wydechy i sanki idą spowrotem do auta. Jutro już będzie wszystko poskladane. A w sobotę lub w poniedziałek kosmetyka pod maską i pierwsze uruchomienie nowego silnika. Dobrze ze zdecydowałem się zrzucić sanki a nie targac silnika górą. To byłaby jakaś masakra. 2h zeszło z sankami i wszystko było już na dole.
Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka