Witam. Od jakiegoś czasu poszukuje swojej pierwszej Belli, obejrzałem ich już sporo ale zawsze trafiam na buraka który chce mi wcisnąć zajechany egzemplarz, bity z wszystkich stron, malowany w stodole w którym wymiana eksploatacyjna to termin obcy. Aktualnie wybieram się po:
http://allegro.pl/alfa-romeo-156-1-9-jtd-stan-idealny-i3298329564.html
Właściciel zarzeka się że mechanicznie nie znajde rzeczy do której się doczepię a lakierniczo podobno tylko 2cm rdzy na tylnym błotniku. Prawdę mówiąc chce mu wierzyć. Jak widać nie szukam najtańszego egzemplarzu tylko najlepszego. To co ma na dachu to folia w kolorze karbon. Co o niej myślicie?