trzymaj się ciepło i szybko wracaj do zdrowiaNapisał Izolda
Ja się tak rozchorowałam, że nie byłam w stanie się podnieść
co do miejscówki to może niech zostanie MM tyle, że tam się spotykamy i stamtąd jedziemy sobie chociażby do Magnolii, tyle, że taki spot straci swoja atmosferę ale z drugiej strony lepsze takie spotkania niż żadne...
Tak, tak zostawiamy alfy w garażu i na kielicha do baru. Jak ktoś się czuje że to nie jest spot AR to niech wezmie klucze od alfy i ładne zdjęcie swojego auta. Położy to na barze i już każdy wie...Tylko autami tam nie wjedziemy.
Jeśli ma być spotkanie bez aut, to znam znacznie ciekawsze miejsca ... Z miękkimi kanapami i drinami/piwem, tylko na ile to będzie spot AR ?
wszystko fajnie ale nie każdy jest z Wrocławia więc iść do baru i nic nie pić to też lipa ;P moim zdaniem można rozpocząć od MM po kilku minutach jak się już wszyscy zjadą można pojechać i usiąść na spokojnie w Magnolii pogadać a chętni mogą wyjść na parking i oglądać alfy ;P
______________________________________________
Majster_85
Ja też jestem za magnolią, przecież to tylko na okres zimowy, potem znowu wrócimy pod most
Tu się pije czy ogląda alfy?
alfy piją paliwo a my na sępa stoimy
______________________________________________
Majster_85
tu się ogląda Alfy i rozmawia o nich...
Ja jestem za spotkaniem MM i przejazdem do Magnolii, czyli spot stacjonarno-jeżdżący. Fajna rzecz.
Przede wszystkim zastanówmy się czy właśnie chcemy się spotkać przy kawce i innych napojach i pogadać przez godzinę, czy ustawić się fajnie autami, wymienić informacje, pooglądać, zajrzeć, podłączyć, sprawdzić i już.
Troszkę zaciera się idea takich spotkań, zima idzie to fakt, ale przecież nikt nie chce co tydzień jakiejś imprezy robić. Przejazd może i dobrym pomysłem jest tylko przejechać przez wszystkie światła w miarę zgraną grupą jest trudne.
Ja tam się dostosuję, ale osobiście wolę te pół godzinki z Wami postać na zimnie i pośmiać się niż gdzieś się przenosić, rozpłaszczać z kurtek, czapek po to żeby posiedzieć chwilę i jechać dalej
A jak chcecie się bardziej zintegrować to proponuję wybrać się któregoś popołudnia/wczesnego wieczoru na kręgle
Ostatnio edytowane przez Izolda ; 25-11-2010 o 18:01
z kreglami fajny pomysł ;PPrzede wszystkim zastanówmy się czy właśnie chcemy się spotkać przy kawce i innych napojach i pogadać przez godzinę, czy ustawić się fajnie autami, wymienić informacje, pooglądać, zajrzeć, podłączyć, sprawdzić i już.
Troszkę zaciera się idea takich spotkań, zima idzie to fakt, ale przecież nikt nie chce co tydzień jakiejś imprezy robić. Przejazd może i dobrym pomysłem jest tylko przejechać przez wszystkie światła w miarę zgraną grupą jest trudne.
Ja tam się dostosuję, ale osobiście wolę te pół godzinki z Wami postać na zimnie i pośmiać się niż gdzieś się przenosić, rozpłaszczać z kurtek, czapek po to żeby posiedzieć chwilę i jechać dalej
A jak chcecie się bardziej zintegrować to proponuję wybrać się któregoś popołudnia/wczesnego wieczoru na kręgle
a co do tego spotykania się na chwilę to średnio mi ise bedzie specjanie jechac 25 km w jedną stronę żeby przywitać się zamienić dwa słowa i wracać
Btw... kilka fotek z wczoraj http://picasaweb.google.com/majster1...eat=directlink
Ostatnio edytowane przez majster_85 ; 25-11-2010 o 18:28
______________________________________________
Majster_85
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem