Sam kiedyś takiego GMa Dexos2 z nowej Astry z korka wyjmowałem (najpierw woda popłynęła a na końcu spuszczania oleju z miski wyłaziły gluty po kilka cm) ! Miał przejechane 2000km a silnik czysty świeżo po dotarciu i wcześniej wypłukany. W trasie silnik dostał wibracji i wymiana była jak tylko wróciłem do domu.
Tutaj proszę jaka piękna podróbka po 5000km, temp płynięcia -1C ;-)))) TBNu prawie brak a TAN spory. Full słonecznik ;-)
http://www.oil-club.ru/forum/uploads...1365323358.jpg