Witam. Jako że mojej Belli powoli resurs wychodzi, jadąc do pracy zacząłem rozmyślać o następczyni, do tej pory marzeniem była Brera (2,4 diesel i solar dach ehh) ale no właśnie.. 40 tyś za auto piękne ale jednak seryjne... a wydawanie kolejnych 20 na robienie jej pod siebie jakoś mi sie nie uśmiecha ..Co sądzicie o zakupie 156 przed liftem i jej totalnym remontem. Założenia początkowe :1)budżet na całość - 40 tyś 2)tylko diesel(seryjny 2,4 ale swap też możliwy) - jak najwieksza moc przy spalaniu nie przekraczającym 10 max w trasie. Reszta to już kwestia fantazji. Proszę o pomysły i wszelkie opinie