Ja mam obawy co do weryfikacji przez rynek. Rozpoczęcie sprzedaży idzie jak krew z nosa. Pamiętam jak wprowadzali 156 czy 159 to chwalili się ile maja już zebranych zamówień. Przy 156 było to chyba na starcie około 40.000. Teraz cisza.
Cenniki pojawiły się jakieś 2 miesiące temu w Europie a nie sprzedali nawet 1000 szt. Te 800 we Włoszech to pewnie dema rejestrowane na dealerów. We Włoszech żadnej Giuli nie widziałem ani żadnych reklam. Generalnie jak ktoś nie interesuje się marką
Alfa Romeo to nie ma pojęcia, że taki samochód pojawił się na rynku. Obawiam się, że jest brak popytu na ten produkt.