Bo kiedyś auto miało być dobre dla klienta. Dziś ma być dobre dla portfela producenta
Bo kiedyś auto miało być dobre dla klienta. Dziś ma być dobre dla portfela producenta
Jest: Jaguar XF 3.0 V6
Były: Alfa Romeo 147 1,9 JTD 115 KM => Hyundai Coupe FX 2.0 (RD2) => Alfa Romeo 156 SW 2.5 V6 => Honda Accord VI 2.0 VTEC => BMW 118d E87
Junak 126
To znaczy , że jesteś tym szczęśliwcem który wie co to alfa w latach 90. .... nie którzy myślą ,że było tak zawsze ...alledrogo i alfy od wyboru do koloru...? to teraz tak jest ,W tym przewodzi 156,.....masówka choć bardzo przyjemna jak każda Alfa......
jeżeli chodzi o Forda cosworth bo zapewne o tą wersje ci chodzi...to moje marzenia związane są z Escortem ....swojego czasu śmigał jeden taki po Poznaniu srebrny ,,,,mmmmm marzenie nie żle mieszał po starym mieście wieczorami ... aczkolwiek Sierra niczym mu nie ustępuje ......
Nie nie.To z autopsii.Mialem wtedy sierre 1.6 z 1983r.
Pozwólcie, że wrócę do tematu. A ma ktoś porównanie pomiędzy 3.0 I 3.2 lub gtv a spider? Przyznam, że nie lubię cabrio ale linia spidera mnie rozwala
W tym czasie każda Sierra to było coś, a Cosworth to był rarytas.Tata miał w tym czasie Forda Consula w wersji coupe ,dzisiaj absolutny rarytas z dachem pokrytym ala skóra .Miał być mój ale sprzedał nad czym do dziś ubolewam ,bo było to auto o niesamowitym klimacie aut amerykańskich lat 80. chromowane zderzaki itd taki dużo większy brat Forda Taunusa,odsyłam do wujka google,
Spider 3,0 24 V to jeszcze większa rzadkość niż gtv 3,0 ... 12V raczej też rarytas.....co do karoserii kwestia gustu ,dla mnie jaszcze mniej praktyczny ze względu na dwa miejca siedzące bez tylnej kanapy ,,nie umiał bym spojrzeć córce w twarz'' ..12V dla prawdziwych alfoholików świadomych kosztów napraw ,wiadomo wszystko do zdobycia kwestia ceny .....która jest wysoka w przypadku 12V ....24V w niczym myśle duzo mu nie ustępuje....
Ostatnio edytowane przez maras37 ; 29-11-2014 o 23:28