Już gdzieś kiedyś czytałem taki mały spór w jakiej dzielnicy ma być spotkanie bo komuś tam gdzieś tam to się już nie chciało jechać. Możliwe że to było odnośnie Bydgoszczy. Wiadomo, że każdemu się nie dogodzi ale żeby olać spotkanie bo się ma przez pół miasta jechać to trochę przesada. Adrian, ja wiem że Ty byś pojechał wszędzie bo już się spotkaliśmy w Poznaniu i Żywcu ale niestety tak zainteresowanych wyjazdami i spotkaniami dużo nie znajdziesz. Ja się cieszę jak u nas w Łodzi pojawia się 10 i taką ostatnio średnią nam się udaje uzyskiwać. Pamiętam jak kiedyś byłem autem w Szczecinie i tak się zbieraliśmy na spot, że finalnie przyjechałem ja i Krzysiek.
P.S. Avatar w końcu trzeba było zmienić bo takich samych tu na forum naliczyłem przynajmniej 6