Cześć!!Przejechałem się bez tego zaworu i nie było żadnej poprawy a nawet było dużo gorzej. Auto przyśpieszało do 3 tyś. obrotów a później od 3 do 4 tyś. to potrzebował by ze 2 minuty aby osiągnąć tą prędkość obrotową. Ciśnienie doładowania na wyświetlaczu nie zmieniło się. Przeczyściłem również czujnik ciśnienia doładowania na rurze dolotowej(to on przenosi ciśnienie na skale kreskową na wyświetlaczu) i dalej bez poprawy. Ktoś ma jeszcze jakieś inne rady co można sprawdzić samemu?
Ogólnie obstawiam, że padło turbo, chociaż wolałbym żeby to nie była prawda. Na koniec lipca umówiłem się w serwisie Alfy w Bydgoszczy- jeżeli do tego czasu nic nie zdziałam zobaczymy co "magicy od Alf" wyczarują. Ostatecznie jestem w punkcie wyjścia.