Nieźle to czekamy na prezentację
Nieźle to czekamy na prezentację
Krótka piłka , i dobrze bo jakbyś dumał za długo to by się nie daj Boze jakimś passatem skończyło
Limo z Busso, gratulejszyn
Co by nie gadać, banan przy wciskaniu gazu gwarantowany
166 2.5V6 CF2 Sportronic była | 166 3.0V6 CF3 Sportronic @ 241KM / 291Nm jest
Moja 166 Grigio Chiaro: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1222435
Więcej Alfy: https://www.youtube.com/channel/UCA7...kh5YZ4Hy4vTsew
Szybkie daily: https://www.forum.alfaholicy.org/prz..._s5_tomaz.html
Koledzy jest taki temat nie zakładam nowego wątku bo ten jest podobny.
Chodzi mi po głowie zmiana 159 8v w sedanie na 166 po lifcie 3.2 v6
Myślę o tym ponieważ szukam auta większego i nie diesla,wcześniej miałem 2 benzynowe alfy fakt ts ale po nich jakoś mi w dieslu czegoś brakuje;/ 159 jest piękna ale jakoś to nie to co benzyna
Chciałem Was zapytać czy taka zmiana będzie na plus czy raczej się rozczaruje komfortem i wyciszeniem wnętrza??Chciał bym trochę przyjemności z jazdy,diesel nawet po programie u cinka mi tego nie daje ;/ Nie rozmawiajmy o kosztach wiem ze w 166 zawias na tył jest drogi ale w 159 regeneracja skrzyni czy nowe turbo też do tanich nie należy więc..
To jeżeli nie mówimy o kosztach to możesz jedynie być niezadowolony z jakości. 166 niestety jest "z innej epoki". Inna precyzja prowadzenia, jakość materiałów itp. Ale wydaje mi się że jeżeli masz dość diesla to nie będzie Ci to przeszkadzać bo silnik zrekompensuje wszystko
166 2.5V6 CF2 Sportronic była | 166 3.0V6 CF3 Sportronic @ 241KM / 291Nm jest
Moja 166 Grigio Chiaro: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1222435
Więcej Alfy: https://www.youtube.com/channel/UCA7...kh5YZ4Hy4vTsew
Szybkie daily: https://www.forum.alfaholicy.org/prz..._s5_tomaz.html
co myślicie o tej ?
https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-r...-ID6z5J6U.html
To ja stanę w poprzek.
159, nawet taka z czterocylindrowym dieslem, jest pod każdym względem może poza wygodą siedzeń (chociaż nie ogólnym komfortem), lepsza od 166. Silnik srylnik magia v6 i inne pierdoły to o kant zadka to potłuc. Zamienisz nowoczesny wóz z sensownym silnikiem na padło z przestarzałą jednostką napędową mającą nie wiadomo jakie przejścia za sobą i ile nabitych kilometrów. Ze zużytą budą która nawet w latach młodości nie była szczególnie sensowna pod względem konstrukcyjnym.
Jeździłem 159 w benzynie (2.2) i mam teraz 166 z jedynym słusznym silnikiem (JTD) i powiem tak:
- wygoda foteli na plus dla 166, generalnie pod tym względem jest ciężko pobić ten wóz nawet nowoczesnym limuzynom zwłaszcza tylną kanapę. Nawet nowa A8 znajomego nie jest tak wygodna z tyłu jako moja 166. Fotele z przodu też są spoko, trasa 800 km bez zmęczenia fizycznego, ale jeżeli lubisz pojeździć ostrzej po zakrętach to będzie Ci 159 brakować. Trzymanie boczne w 166 nie istnieje chyba że jesteś ponadnormatywny wszerz
- wyciszenie wg mnie na plus w 159 (nie mam porównania do diesla, ale powinno być nawet lepiej). 166 jest po pierwsze stara, po drugie ma mało sztywną budę a po trzecie jest stara. No... i jest stara Na mieście i na kiepskich drogach buda po prostu daje o sobie znać, zużyte uszczelki już niczego nie tłumią, opływające powietrze też bardziej wg mnie słychać w 166 niż w 159. Pamiętaj że uszczelki uszczelkami, ale wygłuszenia też mają swoje lata i tracą właściwości więc z natury rzeczy będą gorzej działały niż w 159.
- silnik... co kto lubi. Ja bym wozu z tak starą i przestarzałą jednostką nie chciał jako wozu na co dzień. Diesle są nowsze i generalnie bardziej pasują do takiej limuzyny jak 166. Gdyby polift zamiast Busso dostał Holdena to można by rozważyć, ale tak - bez sensu. Zwłaszcza, że to silnik prowokujący do poniewierania wozem więc masz spore szanse na trafienie "perełki od miłośnika marki"
- 166 jest... ona powinna umrzeć (w sensie produkcji) w 2002. Polift nie powinien w ogóle trafić na rynek. Jest po prostu przestarzały pod każdym względem - od jednostek silnikowych po wyposażenie wnętrza. Polifty to takie składaki montowane na siłę, żeby pozbyć się zalegających na półkach części.
Jeżeli chcesz większy wóz po 159 i to jeszcze z silnikiem benzynowym to wg mnie nie powinieneś w ogóle patrzyć w stronę Alf. Szukaj Infinity, Lexusa, BMW, Mercedesa. Jaguara od biedy. Ale nie Alfę.
A teraz możecie mnie linczować.
Może trochę przekoloryzowałeś i zbyt ekspresywnie to przedstawiłeś ale tak poniekąd jest. W porównaniu do 159 to 166 jest po prostu już archaiczna. Da się to wyczuć jak wspomniałeś. Jednak pamiętajmy że nie każdy pędzi jak oszalały za nowymi plastikami i małym przebiegiem. Może po prostu go stać na starsze auto i ma dość 159 w gruźliku tak jak ja
Ale też jest prawdą to co piszesz że w alfie jest już słaby wybór. Albo auta przestarzałe (ale fajne) albo trzeba się godzić z tym co jest ->159 -> gulietta .... a to nie każdemu pasuje. Dlatego u mnie zostaje 166 v6 a zamiast 159 wskoczył równie młody mocno benzynowy odpowiednik. Niestety nie alfa.