4HP20 Sportronic. Po przełaczeniu na D lub R, nie jedzie

[alexalex]

Witam
Problem w mojej Belli (AR 166 3.0 V6 Sportronic) zaczął się dzisiaj rano.
Rano po ok 15km i nagrzaniu silnika, skrzynia przestała ciągnąć na D, tak jakby sama zrzuciła na N i zaświeciła się kontrolka otwartej klapy. Laweta... Na ICS brak błędów, na P skrzynia trzyma napęd. Na R,N,D zachowuje się jak na N. Na wyświetlaczu poprawnie pokazuje położenie lewarka również przełączenie na Sport, ale nie reaguje na ręczną zmianę biegu. W tunelu lekko wilgotno. Na półosi widoczny olej, ale nie przesadnie dużo. Macie jakieś pomysły, sugestie.
Z góry dzięki.

Witam!
Wczoraj mnie spotkał taki sam problem ze skrzynią. Jeździłem cały dzień, (skrzynia zawsze działała płynnie, nic nie stukało i nie pukało), wjechałem na podwórko by zaparkować i nagle obroty mi wystrzeliły - tak jak na N...Zwróciłem się do panów od automatycznych skrzyń w Długołęcę (asb-dlugoleka. pl), za 100kę zabrali mi auto. Pod koniec dnia telefon - uszkodzenie mechaniczne skrzyni, naprawa 5k, wymiana 1,5k+oleje. Przyczyn nie powiedzieli. Czy rzeczywiście powinienem rozbić skarbonkę i szukać innej skrzyni, może jednak sprawa w elektronice? Z góry wdzięczny za pomoc!

AR 166 3.0 V6 Sportronic

[marek230482]

Z ceną remontu przesadzili. Ale ten serwis nie jest ani tani ani miły. Nie kojarzę też żadnych pozytywnych opinii o nich (od strony alfy).
Na pytanie czy i co się opłaca to tylko Ty sam możesz sobie odpowiedzieć.
Jeżeli chodzi o diagnozę to jeżeli sam się na tym nie znasz to nic Ci po naszych radach. Serwis i tak Cię wyśmieje za pouczanie i auto wypchnie za bramę.
Możesz spróbować inny serwis ASB - Tiger Serwis na Jeleniogórskiej. O nim przynajmniej znam pozytywne opinie. Sam byłem tam na diagnozie z podejrzeniem uszkodzonej skrzyni automatycznej. Gość zamiast nabijać na mnie kasę to zrobił sprytne rozeznanie. Wyszło że to nie wina skrzyni i za dobrą radę i dzień na podnośniku zapłaciłem 50zł.

[kasza85]

Dobra. U mnie sprawa po ponad trzech miesiącach stania sprawa jak narazie rozwiązana. Po kolei: po sprawdzeniu elektryki i kompa postanowiłem od forumowicza kupić skrzynie - jeździłem dawca i było ok choć jak się potem okazało za krótko jechałem. Skrzynia wraz z uszkodzonym konwerterem trafiła na warsztat a na następny dzień zawiozlem alfe.po zrzuceniu skrzyni okazało się ze zerwalo śruby od sprzęgła i dlatego nie było napędu. Na warsztat dojechalo sprzęgło po regeneracji i złożone do kupy. Po odpaleniu wycie i rzezenie , po wyjeździe z warsztatu po 200 m straciłem napęd. Gasilem i odpalalem aby wrucic na warsztat. Diagnoza - źle zregenerowane sprzęgło bo na skrzyni przecież jeździłem. Sprzęgło pojechało i wrucilo. Alfa złożona i dalej to samo. Wyje rzezi i po 2 km pada napęd. Alfa z powrotem na warsztat. Zdecydowałem ze wkładamy moja skrzynie i zregenerowane sprzęgło. Odpalenie i cisza. Zrobiłem 15 km i grzalem pół godziny przed jazda. Teraz alfa się składa w środku i ładowanie aku. Jutro mam nadzieje ze będzie długa jazda testowa.

[Malamut]

Witam podepnę się pod temat... a wiec mam spory problem bo pewnego dnia odpaliłem silnik ale zero reakcji na gaz jak wrzuciłem wsteczny to myślałem ze dzwona zaliczyłem tak szarpało podczas zmiany biegu, wyłączyłem silnik i włączyłem za 3 razem udało mu się uruchomić tak żeby dojechać do domu w miarę normalnie ... jak podłączyłem pod kompa to takie błędy wywaliło 3C 0E 02
dziś sprawdziłem olej odkręcając śrubę tą poziomą na włączonym silniku i jest trochę się ulało

[kasza85]

A sprawdzałem pod tunelem czy sucho? Może nawet jak sucho to otwórz kompa i zobacz- poprzednikowi mogło cieknac. Sprawdź też dużą wtyczkę okrągłą na skrzyni i przeczysc ja

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[Malamut]

wszystko wyczyszczone wtyczki na skrzyni jak i duża wtyczka w tunelu wyciągnąłem ten sterownik niby suchy przeczyściłem kontaktem i nic po podłączeniu wszystkiego dalej to samo jest błąd i komputer widzi te błędy jako przejściowe/obecne tylko mi świeci check a nie kontrolka skrzyni ale błędy są na skrzyni jak podepnę pod kompa ... tak wygląda tunel niby coś tam leciało bo wszystko takie zapaćkane

[Malamut]

jest działa już... został jeden błąd z którym miałem kiedyś problem bo czasami wyłączało mi ASR ktoś coś wie co może być ?

[kasza85]

To napisz co zrobiłes dla potomnych a poza tym jaki błąd Ci pozostal

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[Malamut]

A więc na pierwszy rzut idzie sterownik odkręcamy boczki tunelu i wykręcamy taki duży srebrny sterownik z dużą czarna wtyczka ja go dałem do ciepłego żeby ewentualnie wyschną następnie bierzecie jakiś płyn do czyszczenia styków ja użyłem kontaktu dobrze czyści i szybko się usuwa przeczyściłem wszystkie styki te na wtyczce jak i na sterowniku potem wziąłem się za skrzynie dla lepszego dostępu ściągnąłem sobie rurę od filtra ... na górze skrzyni widać taką spora czarna okrągła wtyczkę przekręcamy w lewo i wychodzi tam miałem trochę osadu też dobrze przeczyściłem kontaktem tą i 2 inne mniejsze wtyczki które od niej odchodziły dla pewności ... na koniec tego przedmuchałem kompresorem żeby na pewno nic tam nie wleciało ... podłączyłem kompa wykasowałem już nieobecne błędy i jak na razie jeździ

ale został mi jeden błąd który od dłuższego czasu mnie meczy czasami ostatnio rzadziej rozłącza mi ASR sam z siebie i działa dopiero po wyłączeniu i włączeniu silnika komputer pokazał to...

jak ktoś miał już coś takiego proszę o pomoc