Kłęby dymu
Witam. Wyjechałem moją czarnulą 156 2.0, przycisnąłem do 6500 obrotów na 2 biegu(silnik zimny) i nagle szok, za mną kłęby białego dymu jak bym ciągną zapalony snopek słomy. momentalnie odpuściłem gaz i się zatrzymałem. Nic dziwnego zewnętrznie nie spostrzegłem. Odpaliłem, ruszyłem i nic się nie dzieje-trasa, miasto nawet małego dymku. Co to mogło być ???
Woda w wydechu? Sprawdź czy płynu w zbiorniczku wyrównawczym nie ubywa, jak tak to uszczelka.
Na zimnym silniku nie deptamy...
Kolego jak tak będziesz jeździł to zaraz uszczelkę szlak trafi
Jakie sa produkty spalania benzyny oraz jaka była temp zewnętrzna napisz nam tutaj.
No szok jak nic. Bo przecież nikt nigdy nie mówił by nie ciągnąć po obrotach na zimnym silniku.Napisał termit
DRIFT-R's ALFA 147[CENTER]
A potem mówią, że AR się psuje... 6500 obr na zimnym? Pozdrawiam panewki i szklanki
AR 146ti 2.0 16v '96
AR 155 1.8 16v '97+ podtlenek LPG
AR 155 2.0 16v '95
AR 156 SW 2.4 JTD '01 - biała perła
AR 156 SW 2.5 V6 192KM '02 + podtlenek LPG
To mogła być bezmyślność... Choć bardziej mi się ciśnie na klawisze inne słowo ale nie spełniło by regulaminu.
W zimnym TS'ie jest tyle możliwości na "przecieki" oleju, że na 90% została spalona jakaś jego ilość. Para wodna nie wywołała by aż takiego efektu przy obecnych temperaturach. Na pocieszenie napiszę tylko tyle, że jeśli robisz tak systematycznie, to już w niedługim czasie nie będziesz się musiał przejmować tym silnikiem.
Ostatnio edytowane przez Belfer ; 17-04-2015 o 19:58
Jak się bawić, to się bawić
nie chciałbym po tobie kupić auta - morderca
Nie no to chyba jakas prowokacja
Wyklepane gumowym młotkiem przy użyciu Tapatalka
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
