Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 18 z 18

Temat: 1.9 Jts 160 czy 1.9 jtd 120/150

  1. #11
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    04 2017
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    AR 159 2.2 JTS
    Postów
    32

    Domyślnie

    Cytat Napisał magil Zobacz post
    Grzechotanie?
    Coś tego typu, przy wolnej jeździe, najlepiej na dwójce to słychać ten dźwięk jakby coś stukało, szurało równomiernie z obrotami kół - ciężko znaleźć mi na to słowa, a nagrać nawet nie próbowałem. Wraz ze wzrostem prędkości dźwięk ginie, bo pewnie zlewa się w jednostajny szum. Nie wiem na ile jest to powiązane ze stuknięciem/puknięciem jakie występuje w chwili wciśnięcia sprzęgła, wtedy też słychać jakby coś się turlało z rozpędu przez pół sekundy do czasu puszczenia sprzęgła i wtedy znowu następuje stuknięcie. Póki co żaden z mechaników, którzy to słyszeli nie miał pewnej odpowiedzi co to może być (proszę jeździć aż się nasili). Jest tak od zakupu (i chyba się nie zmienia), wymiana łożysk w skrzyni niczego nie zmieniła (wysprzęglik też podobno był wymieniany). Wkurza mnie to ale nawet nie wiadomo od czego zacząć. Po lekturze forum mam podejrzenia co do mechanizmu różnicowego lub luzów w kielichu prawej półosi. Na teraz pozostaje mi tylko mieć włączoną (nawet cichą) muzykę ale chciałbym się tego pozbyć.

  2. #12
    Moderator Quadrifoglio Verde Avatar magil
    Dołączył
    07 2012
    Mieszka w
    LHR
    Auto
    Nuova Bravo, 159
    Postów
    13,769

    Domyślnie

    Cytat Napisał alfons159 Zobacz post
    T.Sy da bardziej udane od JTS
    Nie żartuj.

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał Sebastian96 Zobacz post
    Dzięki za wasze oponie pozostanę jednak przy JTS, koszt kompletnego rozrządu firmy FEBI to jakieś 600zl wraz z kołami zębatym a wiec nie ma tragedi. Alfa napewno poprawiła swoje benzyniaki po nieudanych T.S.
    Nie pomyl kół zębatych (Opel, bez zmiennych faz rozrządu) z wariatorami z JTS-a. Wariator to nadal kilka stówek, jednak te są pancerne i wytrzymują duże przebiegi.

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał ham_solo Zobacz post
    Coś tego typu, przy wolnej jeździe, najlepiej na dwójce to słychać ten dźwięk jakby coś stukało, szurało równomiernie z obrotami kół - ciężko znaleźć mi na to słowa, a nagrać nawet nie próbowałem. Wraz ze wzrostem prędkości dźwięk ginie, bo pewnie zlewa się w jednostajny szum. Nie wiem na ile jest to powiązane ze stuknięciem/puknięciem jakie występuje w chwili wciśnięcia sprzęgła, wtedy też słychać jakby coś się turlało z rozpędu przez pół sekundy do czasu puszczenia sprzęgła i wtedy znowu następuje stuknięcie. Póki co żaden z mechaników, którzy to słyszeli nie miał pewnej odpowiedzi co to może być (proszę jeździć aż się nasili). Jest tak od zakupu (i chyba się nie zmienia), wymiana łożysk w skrzyni niczego nie zmieniła (wysprzęglik też podobno był wymieniany). Wkurza mnie to ale nawet nie wiadomo od czego zacząć. Po lekturze forum mam podejrzenia co do mechanizmu różnicowego lub luzów w kielichu prawej półosi. Na teraz pozostaje mi tylko mieć włączoną (nawet cichą) muzykę ale chciałbym się tego pozbyć.
    To jedna z upierdliwych usterek niestety. U mnie skrzynia grzechotała na postoju tylko. I to zjawisko przewinęło się wiele razy na różnych forach, też zagranicznych.

  3. #13
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    04 2017
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    AR 159 2.2 JTS
    Postów
    32

    Domyślnie

    Cytat Napisał magil Zobacz post
    To jedna z upierdliwych usterek niestety. U mnie skrzynia grzechotała na postoju tylko. I to zjawisko przewinęło się wiele razy na różnych forach, też zagranicznych.
    Wygląda na to, że trzeba wymieniać części do skutku albo trafić na mechanika pasjonata. Ewentualnie można czekać na rozwój wydarzeń, kiedy objawy nie będą już dawać pola do spekulacji - tylko, że takiego sposobu raczej nikt nie chciałby doświadczyć osobiście.

  4. #14
    Moderator Quadrifoglio Verde Avatar magil
    Dołączył
    07 2012
    Mieszka w
    LHR
    Auto
    Nuova Bravo, 159
    Postów
    13,769

    Domyślnie

    Cytat Napisał ham_solo Zobacz post
    Wygląda na to, że trzeba wymieniać części do skutku albo trafić na mechanika pasjonata. Ewentualnie można czekać na rozwój wydarzeń, kiedy objawy nie będą już dawać pola do spekulacji - tylko, że takiego sposobu raczej nikt nie chciałby doświadczyć osobiście.
    A szedłeś w kierunku łożyska podpory półosi?

  5. #15
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    04 2017
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    AR 159 2.2 JTS
    Postów
    32

    Domyślnie

    Cytat Napisał magil Zobacz post
    A szedłeś w kierunku łożyska podpory półosi?
    O tym też myślałem, chociaż mechanik stwierdził, że wygląda OK - o ile diagnoza polegająca ma macaniu/szarpaniu ręką pozwala wykryć istotne w tym wypadku luzy. Ogólnie ponieważ po prawej stronie jest to łożysko i lekko klekocze (lub nie - w zależności jak się ustawi koło) wewnątrz kielicha to zostawiliśmy to ewentualnie na wiosnę. Zastanawia mnie tylko czy miałoby to jakiś związek z wciskaniem sprzęgała ale możliwe, że to "klikanie" to inna sprawa.

  6. #16
    Moderator Quadrifoglio Verde Avatar magil
    Dołączył
    07 2012
    Mieszka w
    LHR
    Auto
    Nuova Bravo, 159
    Postów
    13,769

    Domyślnie

    Raczej inna sprawa.
    W moim przypadku kumpel, który wymieniał mi to łożysko (nie miałem palnika, a grzecznie nie chciało zejść) do końca upierał się, że jest dobre. Po demontażu okazało się trochę rozklekotane.

  7. #17
    Użytkownik Znawca Avatar sedici
    Dołączył
    10 2007
    Mieszka w
    OPL & (ANsbach) DE
    Auto
    Bravo1,6Mj , Astra J
    Postów
    1,912

    Domyślnie

    Cytat Napisał alfons159 Zobacz post
    T.Sy da bardziej udane od JTS
    no chyba te stare żeliwne ośmiozaworowe
    this is my truth tell me yours
    "Polityka została wymyślona po to, aby kłamstwo brzmiało jak prawda." G.Orwell
    http://www.youtube.com/watch?v=liSxjtd16xQ - bastard

  8. #18
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    04 2017
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    AR 159 2.2 JTS
    Postów
    32

    Domyślnie

    Cytat Napisał magil Zobacz post
    Raczej inna sprawa.
    W moim przypadku kumpel, który wymieniał mi to łożysko (nie miałem palnika, a grzecznie nie chciało zejść) do końca upierał się, że jest dobre. Po demontażu okazało się trochę rozklekotane.
    Dzięki za sugestie - wiosną postaram się pójść tym tropem.

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory