Patrzenie patrzeniem. Ale wymienić też trzeba i pytanie na co..... Moje wyglądają na fabryczne. Jakby dobrze nie wyglądały to wypadałoby je wymienić po 19 latach a nie tylko na nie patrzeć
Patrzenie patrzeniem. Ale wymienić też trzeba i pytanie na co..... Moje wyglądają na fabryczne. Jakby dobrze nie wyglądały to wypadałoby je wymienić po 19 latach a nie tylko na nie patrzeć
Odpowiedziałeś sobie sam... 19 lat. Dawno na nie pora, wystarczy zwykły zbrojny wężyk paliwowy i dwie porządne opaski do tej średnicy.
Zabieg powtarzać co 2 lata za kwote 20-30 zł, ewentualnie kupować w aso za kilkaset zł nowy przewód, który starczy na 10 lat- ale wątpię, że ktoś tyle wyda.
http://www.flar-ital.pl/ - CZĘŚCI ZAMIENNE- SERWIS: Lancia, Fiat, Alfa Romeo
USŁUGI AUTOLAWETĄ- POMOC DROGOWA
To co było u mnie to raczej fabryczne. To jest jakoś wulkanizowane i zaciskane. Na kształtowych czopach osadzony poliamidowy wąż i całość w gumowym wężu. Generalnie to było ciężko zdjąć a co dopiero samo miałoby strzelić. Ten poliamid jakoś na gorąco w fabryce jest nakładany. Na króćcach wyglądał jakby był na nich wylewany guma na wierzchu to tylko osłonka. Przynajmniej u mnie alarm definitywnie nie był potrzebny. Przewód nawet od środka nie miał żadnych oznak zużycia czy uszkodzenia.
166 2.5V6 CF2 Sportronic była | 166 3.0V6 CF3 Sportronic @ 241KM / 291Nm jest
Moja 166 Grigio Chiaro: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1222435
Więcej Alfy: https://www.youtube.com/channel/UCA7...kh5YZ4Hy4vTsew
Szybkie daily: https://www.forum.alfaholicy.org/prz..._s5_tomaz.html
Koledzy i co z tymi wężykami robicie? Wymieniacie na zbrojone i dajecie opaski ? Ktoś już taki siebie zrobił? Może jakieś zdjęcie po takiej operacji? Chciał bym to u mnie ogarnąć a nie wiem co gdzie uciąć i założyć nowy wężyk i jakiej średnicy?
i to ten kawałek wężyka jest winowajcą palących się Busso ? czy jeszcze któryś ?wygląda to spoko Kolego co to za wężyk ? jakiś gumowy w stalowym oplocie czy co to dokładnie jest? i jak się sprawuje ?kolejne pytanie przy baranach widzę że połączyłeś go za pomocą opaski skręcanej ale jak połączyłeś go z tą aluminiową rurką przy grodzi ?jak długo tak jeździsz ?czy zdaje to egzamin i czy po takim zabiegu jestem teoretycznie bezpieczny ;d?
edit ;D znalazłem takie wężyki w oplocie,ale jaka średnica wewnętrzna ? i czy wystarczy ten jeden wężyk wymienić jak na zdjęciu wyżej ?
Ostatnio edytowane przez zwoli ; 25-04-2018 o 21:14
Jeszcze wymieniasz go między listwami paliwowymi. Żadnych innych przewodów paliwowych nie ma bo ta rurka przy grodzi idzie już do baku. Wężyk 8mm ze stalowym oplotem. Opaski metalowe wszędzie. Kupiłem takie SGB (na śrubę) - mocniejsze od zwykłych ślimakowych. Przejechałem na tym niespełna 150km teraz jadę w weekend na zlot to zobaczymy czy się nie spalę
Czy wystarczające? Mocne? Nie wiem. W końcu to tylko przewód paliwowy. 90% aut jeździ na zwykłych rurkach gumowych i wszystko jest ok. Tam jest tylko kilka barów a nie 300. Ważne żeby były nowe. Jak to było fabrycznie to widzisz na fotkach wyżej bo rozciąłem przewody żeby je zdjąć. A nowe zamontowane i skręcone trzymają solidnie. Na listwach są "choinki" z oringami a na rurce przy grodzi dwa garby. Tak więc spokojnie można wężyki na opaski montować.
Co prawda mam 156, ale chciałem się podzielić moimi przemyśleniami nt. tego wężyka.
Ostatnio sam go wymieniałem, pocił się fragment między listwami (hehe, od 3 lat się pocił i olewałem).
Otóż po rozcięciu wężyka ochronnego naszło mnie przemyślenie:
Przy prawidłowej eksploatacji ten wężyk powinien być wieczny, ALE bardzo łatwo go załamać zaraz przy metalowej części przewodu.
Przewodzik wraca do naturalnej pozycji, niby nie widać uszkodzeń, ale pod gumową osłonką uległ bezpowrotnemu uszkodzeniu.
Myślę, że będzie to główna przyczyna pękania tych przewodów, u mnie w obu miejscach był złamany pod spodem - z jednego złamania bardzo powoli sączyło się paliwo.
Polecam wymianę, ja nie ufałem tanim wężykom i kupiłem metr węża z oryginału Mercedesa, na Allegro dostępny za ok 60pln.
Przewodzik w przeciwieństwie do tańszych wykonany z Vitonu (FPM) więc trochę powinien wytrzymać.
Swoją drogą, może warto aby moderator przypiął ten temat
Jak wy zarabiacie ten viton?
Kto chce szuka sposobu,
kto nie chce szuka powodu.
155 V6 LPG-163 KM-była
156 V6 LPG-190 KM-była
147 2.0TS 150 KM Selespeed LPG.-była
166 2.0 V6 TB -215 KM- LPG-była
Giulietta 1.4 TB -207KM -LPG -jest
Lancia Delta 1.8 TBI 283KM -jest