Nie jestem pewien czy u mnie wspomniane urządzenie działa prawidłowo.
Stąd pytania:
1) Czy koś z Was posiada wynalazek jak w temacie?
2) Jaka jest logika jego działania?
3) Czy można go zablokować z poziomu Egzaminera?
Pozdrawiam
Nie jestem pewien czy u mnie wspomniane urządzenie działa prawidłowo.
Stąd pytania:
1) Czy koś z Was posiada wynalazek jak w temacie?
2) Jaka jest logika jego działania?
3) Czy można go zablokować z poziomu Egzaminera?
Pozdrawiam
witaj. posiadam takie cudo,
w polozeniu drugim dzwigni wycieraczek (od gory) - wlacza sie automatycznie podczas deszczu i sam reguluje sobie predkosc, w zaleznosci od dnia badz nocy, oswietlenia i gwaltownosci opadu deszczu
po wylaczeniu zaplonu, aby funkcja znow dzialala powtornie, trzeba wlaczyc zaplon i zmienic polozenie dzwigni z 'automnatu' na inne i powrocic spowrotem na "automat"
o ile sie orientuje, nie ma mozliwosci wylaczenia
Dzięki za odpowiedź.
Ale mam pytania bardziej szczegółowe.
1) Zgodnie z instrukcją po włączeniu ma machnąć raz wycieraczkami w celu zasygnalizowania swojego działania, ale jeżeli nie pada to wycieraczki wracają do położenia wyjściowego czy pozostają w pośrednim?
2) Jeżeli pada (słabo) i urządzenie działa to wycieraczki pozostają w położeniu pośrednim czy wracają do wyjściowego po cyklu pracy?
3) Rozumiem, że urządzenie działa tylko w położeniu dźwigani - praca przerywana, ale czy we wszystkich położeniach szybkości pracy przerywanej?
Pierwsze położenie dźwigni to praca na czujniku deszczu, wycieraczki pozostają w położeniu pośrednim jeżeli czujnik nie "stwierdzi" deszczu. Pokrętłem regulujesz czułość czujnika. Położenie drugie i trzecie to praca ciągła wycieraczek bez udziału czujnika deszczu.
Wczoraj gdy chciałem włączyć wycieraczki w tryb czujnika deszczu zero reakcji. Wcześniej zdarzało się ze musiałem kilka razy poruszać manetką żeby zaskoczył ale teraz kompletnie zero reakcji. Na innych biegach wycieraczki działają bez zarzutu. Ma ktoś jakiś pomysł co to może być albo miał ktoś tak? Szukałem na forum ale nic nie znalazłem pokrywającego się z moim problemem. Sprawdziłem bezpieczniki pod kierownicą i są w porządku. Są może jeszcze gdzieś indziej bezpieczniki odpowiadające za to lub czym to może być spowodowane?
Jeżeli po przełączeniu w tryb auto nie ma ani jednego ruchu (a powinny raz machnąć i zatrzymać się na dole ale nieco wyżej) to znaczy że masz uszkodzony styk w manetce. Na to mi wygląda skoro na początku było ok, potem musiałeś już poprawiać i klikać a teraz nic.
A dużo zabawy z wymianą manetek ?
Mam cały mechanizm - bo nie odbijają mi kierunki, ale leży i czeka na zamontowanie przez brak czasu i niewiedze jak sie do tego zabrać - jeśli się okazuje że brak działania czujnika deszczu moze leżeć też w manetce to moze wreszcie sie zmotywuje - tylko jak ?
147 powodów do zadowolenia
no właśnie mi tez nie odbijają kierunki prócz tego trybu czujnik deszczu. Rozbierał to ktoś kiedys? Jest szansa zreanimować przełącznik wycieraczek i przy okazji nie wracające kierunki?
odkręcasz airbaga - 4 imbusy,
zdejmujesz kierownicę - z tym czasem jest trochę zabawy bo po odkręceniu czasem nie chce zejść,
potem plastykowe obudowy i masz dostęp do manetek
nie jest to jakaś tragedia, jak zejdzie kierownica to szybko się uwiniesz
Na nieodbijające kierunki jest jakiś trik. Gdzieś na forum widziałem opis ze zdjęciami. Ale nie mam pojęcia gdzie. Coś się tam podklejało.