A jakie to były odchyły/korekty?
A jakie to były odchyły/korekty?
1. -2
2. -2
3. -0.5
4. -5
Wysłane z Galaxy S7 Edge przy użyciu Tapatalka
Pomyliłeś znaki przy cyfrach, ale jeśli czwarty wtrysk miał korektę bliską -5 to naprawdę dałeś ciała.
W ogóle przy takich korektach wtryskiwaczy auto nie może dobrze odpalać i jeździć.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Dlaczego ja dałem ciała? Samochód przed zakupem sprawdzony - wszystko ok wg. diagnosty. Zaraz po zakupie samochód stał u mechanika, miał być kompleksowo sprawdzony i nic mechanikowi w oczy się nie rzuciło. Ile prawdy w tym co mówił jest - nie wiem, ale od kiedy samochód posiadam to są problemy z odpalaniem a po za tym nie było objawów typu spadek mocy, stuki i inne. Dopiero w tym tygodniu dałem auto do innego serwisu na diagnostykę komputerową i dopiero oni podali mi konkrety jeśli chodzi o wtryskiwacze i pozostałe rzeczy.
Plus całej tej sytuacji jest taki, że salon, z którego kupowałem Alfe poczuwa się w małym stopniu do odpowiedzialności za to bo biorąc samochód w komis nie sprawdzili go w żadnym stopniu... Jestem umówiony na diagnostykę w ASO na ich koszt i co dalej się okaże.
Trochę może wyolbrzymiłem. Jeśli ktoś nie zna się na mechanice, to powierzając auto fachowcom powinien oczekiwać fachowej naprawy. Ale jak widać... Bo jeśli problem trudnego odpalania występuje od dawna, to korekty to jedna z pierwszych rzeczy, które bym sprawdził. Podczas zakupu jeszcze.
Ale skoro to występuje od samego momentu zakupu to prawdopodobnie sytuacja nie była od uratowania.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
No niestety dopiero jak sam zacząłem czytać o pomyślałem o sprawdzeniu kompresji i wtrysków. Teraz zostaje tylko poinformować byłego właściciela o ukrytej wadzie, o której mnie nikt nie poinformował.
Dziwna sprawa, że nie sprawdzili tak podstawowej rzeczy jak korekty. W nowoczesnych dieslach to podstawa jeśli chodzi o diagnostykę. Kupując auto pojechałem z nim do ASO. Dostałem wydruki ze wszystkich centralek i zostałem poinformowany, że korekty wtrysków oraz pozostałe parametry pracy mieszczą się w przyjętych normach. Także ciśnij ich konkretnie, bo trochę zawalili temat o czym najlepiej świadczy fakt, że auto miało problemy z rozruchem.
W środę mam im zostawić samochód i będą diagnozować. Ja od momentu zakupu nie czuje różnicy żeby coś w silniku gorzej chodziło więc nie mam zamiaru im odpuszczać. Czas pokaże na czym się skończy
Wysłane z Galaxy S7 Edge przy użyciu Tapatalka
no to kolego się narobiło.nie nacieszyłeś się.ostatnio też rozmawiałem z chłopakiem co robił kapitalke przy takim silniku na liczniku miał niby 270tys.a oleju więcej spalał niż paliwa.tylko on robił kapitalke nie zmieniał silnika