Jako że wziąłem się za wymianę filtrów (temat w dziale LPG).
Zajrzałem też do jednego wtrysku odkręcając tą śrubę co siedzi w nim dysza i była dość czarno chyba jakiś straszny syf tam siedzi.
1. Czy mogę spokojnie rozebrać te wtryskiwacze odkręcając górną nakrętkę, powyjmować wszystko, przemyć benzyną ekstrakcyjną i będzie to działać? Ewentualnie jak byłaby potrzeba zakupiłbym zestaw naprawczy.
Trzeba je po tym kalibrować na jakiś specjalnych przyrządach? Jeśli tak to ile taka przyjemność może kosztować?
2. Jak wyjąć/odłączyć wtryskiwacz z tej listwy aluminiowej?
Bo wykręcić chyba się ich nie da bo wtryski blokują się na wzajem.
Dodam że listwa ma przebieg 21000 km i chyba trochę głośno cykają. Od tygodnia mam też problem z wolnymi obrotami po przełączeniu na LPG, silnik nierówno pracuję. Na PB jest wszystko dobrze.
3. Jeszcze jedno pytanie odnośnie czasów wtryskiwaczy PB i LPG.
Sytuacja wygląda tak, silnik ładnie pracuje na PB czasy są 3.1 - 3.3 po przełączeniu na LPG czasy spadają do 2.5 - 2.7 czy tak powinno być, czy jednak rozjechały się ustawienia i przez to silnik na wolnych obrotach kuleje na LPG? Czy to nie świadczy o tym że wtryskiwacze LPG leją, skoro ECU czasy obniża?