Ja z kolei mam tarcze Zimmermann Sport (nawiercane) i właśnie klocek podstawowy Ferodo. Zmieniałem niedawno, dopiero 2000 km przejechane, ale nie mam powodów do narzekań. Jeżdżę raczej szybko, ale z głową, bez pałowania typu ogień-hamowanie na maxa. To co zauważyłem to przez pierwsze 500 km dość duże pylenie (teraz nie zwracam na to uwagi, w sumie mam grafitowe felgi to tego tak mocno nie widać).
Najpierw mialem ferodo i rotinger, to byla porazka. hamowanie, halas i zuzycie klocka. galfer i rotinger hamuje duzo lepiej niz seria znaczy tarcza brembo i klocek ferodo ktory wystepuje jako orginal. szczerze to za 1200 zl mozesz kupic tarcze ebc i klocek galfer ale ja teraz kupilbym kpl ate
mam pytanko , przymierzam się do wymiany tylnich tarcz czy po ściągnieciu zacisku , jarzma trzeba coś jeszcze odkręcać aby zdjąć tarczę czy tylko przywalić młotkiem aby zeskoczyła? nie ma tak jakiegoś dodatkowego zabezpieczenia np. śrubki jak z przodku?
Jest śrubka ustalająca, jak z przodu.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
-------
Autosklep24 zaprasza na zakupy. Dla Forum rabat 10% na hasło "alfaholicy".
W przypadku nagłej potrzeby rozmowy ze sprzedawcą
proszę dzwonić 792 465-368
dzięki za odpowiedzi w takim razie trzeba użyć siły i powinno zeskoczyć
Niezupełnie to chciałem powiedzieć
Jeśli jest bardzo zapieczone to może być problem nawet przy użyciu siły.
Opierasz tarczę w tym miejscu gdzie styka się z piastą na czymś bardzo twardym
(ja używam szyny kolejowej ...). Następnie od góry uderzasz ciężkim młotkiem.
To powinno rozwiązać problem
-------
Autosklep24 zaprasza na zakupy. Dla Forum rabat 10% na hasło "alfaholicy".
W przypadku nagłej potrzeby rozmowy ze sprzedawcą
proszę dzwonić 792 465-368
Muszę powiedzieć że połączenie klocków Galfer Sport i tarcz Rotinger spisuje się bardzo dobrze, hamowanie dużo lepsze niż w serii, nie palą tarczy jak Ferrodo, ogólnie moge polecić, Tarcze mam wysokonawęglane, nacinane/nawiercane.