a tak to powinno wyglądac
ten wypust to nie znak, to blokada koła pasowego.
pzd.
Ostatnio edytowane przez george11 ; 25-08-2013 o 19:03
Rzeczywiście patrząc na to wcześniej wrzucone foto z forum zwracam honor i jednak tak kropka jest lekko przesunięta.
Tylko mam pytanie czy jeśli u mnie pasek przeskoczył mogły się wałki rozsynchronizować bo ewidentnie w polożeniu jakim u mnie można wsadzić blokade w wałek rozrządu znak na kole zębatym jest w innm miejscu niż na zdjęciach z tego tematu post 99
http://www.forum.alfaholicy.org/156/...140_km-10.html
Jest jakiś sposób na ustawienie wału bez blokady. Wykręcałem świece i w takim położeniu koła wchodzi drucik o dł. świecy. Jak to sprawdzić czy tłok jest w GMP.
No i nie wiem co z tym wałkiem rozrządu bo ewidentnie mam przestawiony znak na kole przy możliwości wsadzenia blokady.
Ostatnio edytowane przez Gresus ; 25-08-2013 o 19:32
zdemontuj koło i sprawdz wypust na połaczeniu wałka rozrzadu i koła, moze jest zerwany, same wałkisie nie przesuną wzgledem siebie, sa połaczone kołami zębatymi
powyższe nie powinno miec znaczenia jesli ustawiłes wałek na blokade,
wykrec swiece i jesli nie posiadasz czujnika zegarowego z długim trzpieniem, mozesz ostroznie włozyc tam np czystą elektrode, tylko usuń z niej otuline, i przy jej pomocy ustawic TDC. te czynnosci nalezy wykonywac ostroznie, nie polecam jesli nie masz doswiadczenia.
wspominałes ze silnik "zacinał" sie podczas krecenia, mam wrazenie ze wszytkie te zabiegi nic nie pomoga, popekały dzwigienki i zawory sie nie otwierają.
pzd.
ale jeśli dźwigienki popękały zawory są zamknięte to właśnie nie powinno być oporów w kręceniu, chyba że dźwigienka pękła i weszła gdzieś pod wałek blokuje zawór.
To teraz też do końca nie jesteś pewien czy czasem zaworu nie podgięło to jedna sprawa
Wiem że pewnie parę osób się nie zgodzi ale ja z reguły przy takiej ilości uszkodzonych dźwigienek wymieniam już wszystkie. Zdarza się że powstają niewidoczne uszkodzenia dla oka a po prześwietleniu widać pęknięcia. Po założeniu takich dźwigienek mogą one pęknąć od razu albo za jakiś czas.
tak tak
nie ściągaj głowicy, po co
zawory wcale się nie pogięły i nie są nieszczelne w gniazdach
same dźwigienki pozmieniaj
jak 4 są dobre to ich nie ruszaj, po co
i tak zaraz wszystko znowu pójdzie się yebać bo znowu ustawisz wał na te swoje wyimaginowane znaki...
może wtedy zaczniesz myśleć
Wymieniam wszystkie dźwigienki i popychacze. Zawory chodzą luźno tzn bez problemu można je wcisnąć na ok 1cm. Czy mozna jeszcze jakoś sprawdzić zawory bez demontażu głowicy ?
Walki niestety sie przestawiły. Nie ma zgrania przy blokadach.
Boję się też ze coś mogło wleciec do silnika. Spuściłe olej i zdemontuje jeszcze miskę jak coś znajde to chyba bez całkowitej rozbórki się nei obejdzie
a po kolejnej nieudanej próbie naprawy "na oko" pozbędziesz się "grata" i dołączysz do grona fachowców głoszących, że że ALFY SIĘ PSUJO!
Powodzenia.
145 1,8 TS 144KM - nero - 1998
Giulietta Veloce 2,0JTDm 170KM - etna nero - 2012
"Jak wszyscy wiemy moderator zawsze punkt znajdzie, więc lepiej nie fikać. I tyle w temacie." - Wrażliwy Administrator.