Napisał
mar0s
Rozumiem, iż nie ma ryzyka, że folia po paru latach będzie w różnych odcieniach na poszczególnych elementach auta (np. tych zagrożonych solą lub większym nasłonecznieniem) ?
Jak jest z rysami ? Wiadomo - samochód eksploatowany w mieście, jest narażony na ryski, obicia itd. W przypadku lakieru można powiedzieć: "trudno" na jakieś małe zadrapanie na drzwiach, ale w przypadku, jeśli spod czarnej folii ukaże nam się po takim incydencie np. czerwony lakier, to już jesteśmy zmuszeni do wymiany folii...