Jak w temacie ''Nierówna praca na Pb, na LPG trzęsie silnikiem, przy dodaniu gazu przerywa.''
po pewnym czasie przestał ładnie palić na zimnym , trzeba dłużej kręcić (na ciepłym pali elegancko),następnie zaczął na bp cyklicznie się przyduszać ,na lpg chodził dobrze , a teraz doszło do tego ze na pb chodzi ''w miarę'' , czyli zdarza mu się przydusić , lecz nie gaśnie i jakoś jeździ , sprawdzone/wymienione zostało :
przepływomierz- ok (po odpięciu silnik strzela, trzęsie wtedy także na Pb.) po podłączeniu jest oki
cewki-4 sztuki podmieniane
przewody dobre
fajki/palce cewek ok
świece nowe czekają na założenie dolotu.
czujnik temp powietrza na zimnym 1.79 om.(możecie napisać czy wskazanie jest ok ?)
dolot szczelny.
zero błędów
i teraz najciekawsze i to powinno być to !!!
Zauważyłem ze jeden wtrysk Lpi chodzi luźno w gnieździe jak .... (wtryski u spodu kolektora), rozebrałem i patrze a tam gniazdo wtrysku poluzowane i okazała się spora szczelina , gdzie szlo lewe powietrze .Moje pytanie to czy to mogło powodować wszystkie anomalie w trochę dziwnej kolejności ?