Spokojnie. Zluzuj majty chłopie To ja powinienem się wkurw***ć nie Ty
Dzięki za podpowiedź, również to wezmę pod uwagę
Spokojnie. Zluzuj majty chłopie To ja powinienem się wkurw***ć nie Ty
Dzięki za podpowiedź, również to wezmę pod uwagę
...pod co w takim razie podpiąć blad P1702 -Akytwacja kontrolki automatycznej skrzyni biegów?
Ma to jakieś powiązanie?
Moim skromnym zdaniem posłuchałbym piotrixa. Najpierw wyeliminuj gaz. Zakręć butlę, odepnij sterownik. Wkrętki zaślep (sprawdź czy nie poluzowały się). Wszystkie króćce i czujniki wpięte w silnik odepnij, zaślep. Potem zrób reset, adaptację i zacznij diagnostykę od nowa. Dopóki tego nie zrobisz możesz się odbijać bez końca. Nie kombinuj teraz z czym powiązać błędy. Wyeliminuj gaz.
Nikt nie obiecuje że to to ale na razie masz śmietnik, podziurawiony silnik i dwa sterowniki zarządzające jednym silnikiem.
Dokladnie, a kontrolka skrzyni moze byc od walnietego kabla can laczacego sterownik silnika ze sterownikiem skrzyni, ja tak mialem tylko miedzy sterownikiem silnika i absu. Pomogl jeden nowy kabel pociagniety.
Mnie też zastanowił ten błąd CAN - wygląda na jakiś kabelek walnięty. Sneijder zapewne masz tzw. kumulację i nie dojdziesz łatwo co z czym i dlaczego. Jedyna rozsądna opcja to eliminacja krok po kroku. Ja też bym zaczął od LPG (również mam złe doświadczenia), a potem sprawdzał bym kable.
166 2.5V6 CF2 Sportronic była | 166 3.0V6 CF3 Sportronic @ 241KM / 291Nm jest
Moja 166 Grigio Chiaro: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1222435
Więcej Alfy: https://www.youtube.com/channel/UCA7...kh5YZ4Hy4vTsew
Szybkie daily: https://www.forum.alfaholicy.org/prz..._s5_tomaz.html
Dzieki za podpowiedzi. W takim razie ppdskocze do gazora i powiem niech sprawdza podlaczenia gazu czy wszystko gra. Później biorę się za kabelologie. Ku*wa mam nadzieję że przyjdą w końcu czasy w których będę się cieszył z jazdy tym autem bo na razie ciągle pod górkę:/
Po co jechać do gazownika?
Zakręć zawór na butli, odepnij wtyczkę od sterownika gazu. Wszystkie wężyki przy silniku odkręć i zaślep (śrubką np). Zaoszczędzisz pieniądze i czas.
Jak to co? reset, kalibracja, jazda na benzynie. Ponowna diagnostyka i dopiero wtedy szukasz rozwiązania. Gaz podłączasz z powrotem dopiero jak na Pb będzie bezproblemowo chodzić. Sprawdź dokładnie szczelność, pozatykaj przewody gazowe. Zarówno dolotowe jak i podciśnieniowe. Sprawdź wkrętki. Mogły się poluzować. Jak odetniesz lpg całkiem i wyeliminujesz wszystkie nieszczelności to dopiero będziesz mógł do ładu dojść z benzyną. Wtedy będziemy się zastanawiać jakie błędy co oznaczają i jak z nimi walczyć. Na chwilę obecną może się okazać jak przedmówcy pisali że wszystko krzaczy Ci gaz. Sam również kiedyś tak miałem. Dopiero praca na samej benzynie z totalnie odseparowanym gazem przyniosła jakieś efekty.