Hej,
mam 3 bolączki w mojej Belli, 1,9JTD 105KM, 2000r.
Raz na jakiś czas niezależnie od tego czy silnik ciepły czy zimny podczas jazdy zmula ją na sekundę-dwie. Gdy stoję na światłach na biegu jałowym lub na sprzęgle potrafi zgasnąć. Raz w trasie wracając z nad morza zdarzyła się sytuacja że zmuliło ją do zera, zaświeciła się konrtolka wtrysków a po odpaleniu przejechałem dalej bez przerwy 500km i nic się nie działo. Po zgaśnięciu zawsze zapala normalnie bez problemu. Kilka razy zapaliła się konrolka wtrysków, ale po wyłączeniu silnika i odczekaniu chwili znikała.
Po podłączeniu pod komputer pokazało dwa błedy P0220 - Czujnik pedału przyspiesznika 2 i P1320 -Zgodność sygnału fazy i obrotów.
Podobno błąd P1320 dotyczy 2 czujników: położenia walka rozrządu i wału korbowego. Który powinien być wymieniony?
Jeśli chodzi o błąd P0220 znalazłem, że problemem może być konekter potencjometru. Odnalazłem go pod schowkiem, przeczyściłem i lekko przygiąłem metale, żeby miały lepszy styk ale niestety to nie pomogło. Myślicie, że warto spróbować z ominięciem konektera i lutowaniem na stałe? Czy lepiej wymienić potencjometr?
Druga rzecz to taka, że podczas ruszania odczuwam straszne drgania. Praktycznie cala deska rozdzielcza skacze. Wcześniej dało się to lekko zniwelować operując sprzęgłem, ale robi się coraz gorzej... Na szybko sprawdziłem poduszki pod silnikiem i skrzynią i nie są raczej jakoś bardzo wybite. Czy bawić się w ich wymianę czy te objawy bardziej wskazuja na sprzęgło lub nie daj Boże dwumasę?