wina sprzęgła czy skrzyni?

[RRR]

Witam, mam taki problem z alfa, ze kilka dni po zakupie skrzynia(lub sprzeglo) zaczela dziwnie pracowac, tzn ciezko bylo wbijać biegi.
Jak sie okazlo skrzynia chodzila prawie na sucho, bo poprzedni wlascieciel raczej oleju nie dolewal.
Po dolaniu oleju biegi 2-5 chodza bardzo dobrze, wbicie 1 to loteria raz wchodzi gladziutko a innym razem praktycznie nie wchodzi wcale i wbija sie na sile (bez zadnych zgrzytow tylko jakby tej 1 nie bylo). Wbijanie wstecznego zawsze wiaze sie z lekkimi zgrzytami.
Na zgaszonym silniku wszystkie biegi wchodza idelanie.
Zastanawiam sie nad wymiana sprzegla, ale obawiam sie ze to moze byc wina skrzyni i sam niewiem co robic.

[radkuj]

Zobacz mój post http://www.forum.alfaholicy.org/145_...a_2_biegu.html. Przyczyn może być kilka w pierwszej kolejności stawiam na skrzynię, następnie wysprzęglik i na deser sprzęgło.

[RRR]

ten temat juz wczesniej widzialem
Wlasnie o to chodzi ze mechanik na sprzeglo stawia, a je nie jestem pewny.
Autem zrobilem trase 500km i nie bylo zadnych problemow. Tylko jedynie z wbijaniem tego 1 biegu. Teraz sobie przypomnialem, ze jak stalem na swiatlach i mialem 1 wbite to jak sprzeglo nie bylo docisniete do samej podlogi, to w srodku byly drgania (ale to chyba wina poduszki bo jest wybita i do wymiany)

[radkuj]

Kiedyś mój znajomy przy 145 sam wymienił sprzęgło i po tej operacji wyskakiwał mu drugi bieg natomiast pierwszy ciężko wchodził. Wystarczyło tylko wyregulować. Nie ślizga Ci się sprzęgło przypadkiem?? Tak czy inaczej jeśli mechanior twierdzi, że to sprzęgło to niech wymienia ale umów się z nim, że w razie czego nie policzy za ponowne wyjmowanie skrzyni, gdyby okazała się uszkodzona.

[75andrew155]

sprzęgło nie ma tu nic do rzeczy gdyby było padnięte wszystkie biegi wchodziły by ze zgrzytem, regulacji sprzęgła sterowanego hydraulicznie nie jest możliwa

[RRR]

wlasnie tez mysle ze to nie wina sprzegla, ale niestety ze mnie mechanik kiepski, tak jak pisalem wyzej poza 1 i wstecznym biegiem reszta chodzi bardzo dobrze.
Raczej nie zauwazylem objawow slizgajacego sie sprzegla. Ale jeszcze jutro przetestuje sposoby sprawdzenia tego znalezione w necie.