Napisał
Wieri
Jak możesz powiedzieć, że nie ma żadnego problemu? Nie po to kupujesz samochód za tyle pieniędzy, by potem znaczną część spędzał w serwisie. Nie oczekujemy od aut zupełnej bezawaryjności, tylko awaryjności w sensownych granicach - ale to już przegięcie. To co się dzieje z Miciakiem Lutraki to wg mnie duży problem.