i jeszcze jedno strasznie mi szarpie na jeśli jadę stałą prędkością a silnik ma około 1900-2100 zachowuje się wtedy jakby padaczki dostał
i jeszcze jedno strasznie mi szarpie na jeśli jadę stałą prędkością a silnik ma około 1900-2100 zachowuje się wtedy jakby padaczki dostał
Może mieć i zapieczone łopatki i nieszczelność w dolocie . A jak sie zbiera do tych 3000tyś, idzie od dołu?
Wiec musisz sprawdzic cisnienie na szynie cr i zrobic próbe przelewowa.
u mnie jest tak jak silnika bardzo nie gonię, tzn pedał nie jest wciśnięty w 100% a wciskam go miarowo wraz ze wzrostem prędkości obrotowej to po przekroczeniu 3 tys silnik nie zgaśnie, ale czuć, że już nie ciągnie, natomiast miałem już kilka razy sytuację, że jak chciałem uciec ze skrzyżowania to wciskałem gaz do dechy i silnik najpierw szarpnął zgasł i zaczął powoli zwalniać, a później silnika przez minutę odpalić nie idzie mogę kręcić i kręcić a i tak nie zagada. Druga sprawa to wartości docelowe a mierzone przepływki mocno mi się rozjeżdzają, tzn docelowe to ok 300 a mierzone wychodzi 480. Ale nie myślę, że te objawy to wina przepływki bo jak ją odłączę to auto i tak szarpie i tak gaśnie a kopci przy tym jak stary kamaz
- - - Updated - - -
fajnie by było jakby ktoś napisał jakie testy porobić w FESie to bym pomierzył i zamieścił może to by coś wyjaśniło
Zacznij od najprostszego czyli sprawdz cały dolot łączenia, intercooler , wyczyść EGR i sprawdz działanie wastegate czy nie puszcza spalin w wydech. Pózniej zrób logi.
EGR mam cały zaślepiony w wolnej chwili ściągnę oba przewody turbo->IC->dolot, IC z tego co oglądałem było całe. Jedynie mam wątpliwości do 2 gum łączących to kolanko od filtra powietrza do turbo, mają takie poprzeczne powierzchowne pęknięcia
Witam. tomek921 jeśli czujesz szarpanie w zakresie obrotów 1900-2100 to sprawdź sobie czujnik ciśnienia doładowania może jest zabrudzony. U mnie w tych granicach obrotów też czuć było szarpanie przy stałej prędkości po przeczyszczeniu czujnika (a był zasyfiony) szarpanie ustało. Operacja banalnie prosta a nóż widelec to i u Ciebie też pomoże.
Masz na myśli ten czujnik na kolektorze dolotowym naprzeciwko filtra paliwa? Czyściłem go, ale może pobieżnie bo był ten kanalik w środku zaklejony nagarem i syfem z kolektora dolotowego, myślałem o wrzuceniu go do benzyny ekstrakcyjnej na noc ale trochę się obawiam, że ten czujnik może ulec uszkodzeniu.
Przy okazji sprawdz stan samego wirnika turbo luzy i wygląd łopatek. Czujnikowi nic się nie stanie , w kolektorze ma gorsze warunki.
Ja własnie w benzynie ekstrakcyjnej myłem swój czujnik (trochę benzyny i małym pędzelkiem powymywałem cały nagar) założyłem i szarpanie ustało.