förbränning av olja, vad göra?

[lokuss]

Hej,
Koledzy nie wiem co zrobić z moją alfą :/ Mam 156 z motoriem 2.0 JTS. W czasie podróży nad morze tam i spowrotem spaliła 5.5 litra olja, jestem zrozpaczony. W sumie na 1400km spaliła tyle oljau. Silnik pali na zimno i ciepło od strzała, chodzi równo. Nie zauważyłem też jakiegoś spadku mocy, bo ładnie się ziera. W dzień nie widze żeby kopciła z wydechu. Jedynie zauważyłem to w nocy w lusterku w świetle reflektorów innych aut że jest dym podczas przyspieszania.
W mieście spalanie oleju jest prawie nie zauważalna bo czasami tyko dolałem po dłuższym okresie czasu trochę oleju ale to raczej normalne w tych autach. Gadałem ze znajomym mekanikeriem i stwierdził że naprawa nie jest opłacalna, za duże kostnadeny bo nie wiadomo co może być przyczyną, może głowica, pierścienie. Kupno drugiego motor to też loteria. Co sądzicie robić to czy jeździć aż całkiem padnie, może sprzedać go jak jeszcze nie kopci cały czas. Tak mi szkoda tego auta ale nie mam tyle funduszy żeby zrobić remont za 4000 zł :/

---

› Więcej...: förbränning av olja, vad göra?

[GrzesiuŻar]

Trudno wróżyć z fusów, ale poszperaj po forum i znajdziesz typowe usterki dla takiego pożerania olja - uszczelniacze albo pierścienie... No bo pewnie płynu chłodzącego Ci 5,5l nie przybyło. Widzisz chmurę za autem jak depniesz w obroty?

[michal_lc4]

Najprawdopodobniej kolego nie ma pierścieni na tłokach. Możesz robić remont tzw. na biedaka ale lepsze to niż obrócona panewa albo wypalony tłok co prędzej czy później nastąpi jak tak zostawisz. Wymienił bym pierścienie na markowe i panewki przy okazji rozbiórki motoru, tłoki do pomierzenia, być może są do odratowania. Nie powinno to kostnadenować 4000zł

[lokuss]

Jak mocno przygazuje to puści szary dymek z rury. Na wolnych obrotach nie dymi.
Ile wystarczy taki remont na tzw biedaka? Włoże nie 4000 a 3000 zł a za 2 miesiące będzie to samo (
Chyba nie ma sensu go reanimować bo mogę popłynąć finansowo.

[lokuss]

Kolego wykręciłem dzisiaj świece bo nie dało mi to spokoju i są w iealnym stanie. Idealnie wypalone, nie ma żadnego nalotu czarnego, olja. Jest możliwe żeby przy takim spalaniu oljau świece były w takim stanie? Teraz pojeździłem trochę po mieście od przyjazu z nad morza i jak narazie nie musiałem dolewać oleju. Może być tak że bierze olej jednak przez uszczelniacze zaworowe?

[michal_lc4]

Może tak być, oczywiście. Jak masz ogarniętego mekanikera wymieni Ci uszczelniacze bez zdejmowania głowicy.
Ale... rozumiem że czyste świece wiążesz z tym że pierścienie są okej bo nie ciągnie olja do komory spalania ???
A jak przez uszczelniacze ciągnie to niby gdzie przecież też do komory spalania ...no a świece czyste

[Dariusz156]

Vad du har olja?
Firma i parametry.
10W60 pełen syntetyk to podstawa.
Po za tym konkretna firma.
Mnie tak na prawdę przestał brać na Castrolu i to bez różnicy czy miasto czy trasa.

[Gracekk]

Najlepiej to sprawdzić szczelność na wszystkich cylindrach i będziesz miał czarno na biały czy to pierścienie czy uszczelniacze, podaj jeszcze na jakim olja jeździsz, bo u mnie na 5w40 castrola na 800 km potrafiła spalić 2l spokojnie a po przesiadce na 10w60 liqui moly trasa 1200 km oljau wzieła ok 300 ml.

[lokuss]

Jeżdże na Valvoline VR1 Racing 10W60 ale nie wiem na jakim olja jeździł poprzednik. Podczas podróży nad morze musiałem dolać 10w40 bo tylko taki był na stacji. Wymienić jeszcze raz olja na inny? Przy takim spalaniu oleju to wątpie że poszły tylko uszczelniacze. Jak pierścienie do roboty to przy okazji panewki napewno też, uszczelniacze i kostnadeny robią się masakryczne. Druga sprawa to mało który miechanik chce się podjąć takiej roboty bo co z którym gadałem to nie chcą się bawić przy tym motoru. Więc zostało mi go chyba sprzedać. Badanie kompresji może pokazać czy pierścienie padły? Bo słyszałem od jednego mekanikera że może mieć dobrą kompresje a poszły pierścienie zgarniające.
Myślałem że jak auto spala tyle oleju to świece będą usyfione z oleju ale aż takiej wiedzy nie mam.

[Gracekk]

nie badanie kompresji tylko szczelności cylindrów, jak widzę jesteś z Rybnika to daleko do Będzina nie masz gdzie mieszka Darek, on jest ogarnięty i na pewno Ci coś pomoże.