Witam forumowiczów. Mam problem. W ciągu ostatniego tygodnia zauważyłem że po 5 sekundach od odpalenia auta włącza się kompresor klimatyzacji i kręci się cały czas niezależnie od tego czy włączę go na panelu czy nie.. Jedyny sposób na jego wyłączenie to wyjęcie bezpiecznika/przekaźnika/odpięcie wtyczki panelu klimatyzacji/odpięcie presostatu. Nie jest to tez problem sklejonego przekaźnika. Czy będzie to jakieś zwarcie przy którymś czujniku? Uszkodzony presostat? Panel klimy?