Mam lampy od Proxima i problem jest taki, ze lewa słabiej świeci. Nie jest to raczej problem samej soczewki bo tak samo na długich prawa jest wyraźnie mocniejsza. Żarówki nowe. Jakiś pomysł co mogło się skaszanić?
Mam lampy od Proxima i problem jest taki, ze lewa słabiej świeci. Nie jest to raczej problem samej soczewki bo tak samo na długich prawa jest wyraźnie mocniejsza. Żarówki nowe. Jakiś pomysł co mogło się skaszanić?
Masa z tej strony, może być słaba przykręcona do podłużnicy.
Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
::::::: I am IN LOVE with trance! ::::::: Moja włoszka :::::::
W sumie auto jest po stłuczce, to może być dobry trop. Będzie dostęp do tego od góry?
Sprawdź czy jest właściwe napięcie na wtyczkach. Powinno być identyczne jak na klemach akumulatora.
Ja bym jeszcze sprawdził czy obydwie żarówki są takie same, ew zmierzyć ich rezystancje. Możesz też je zamienić ze sobą wzajemnie to też się upewnisz czy to nie wina żarówek. Ich różny wiek też może mieć wpływ na emitowany strumień świetlny. Wbrew pozorom różne żarówki emitują różny strumień świetlny przy tym samym napięciu, a tolerancje na emitowany strumień są duże.
Żarówki nowe, wymieniałem obie tydzień temu.
U mnie co prawda z tyłu ale miałem podobny problem. Żarówki w prawej lampie świeciły słabiej - wykręciłem i przeczyściłem kostki i styki drobnym papierkiem ściernym na to kontakt sprej i spokój z problemem.
Tak jak kolega wyżej napisał - przeczyść styki. Ja bym jeszcze przeczyścił styki na bezpiecznikach, kiedyś moja 156 nie chciała mi odpalić przez zaśniedziały bezpiecznik od zapłonu.