Witam mam coraz większe piszczenie z okolic alternatora,chodz on jest w porządku.Jal psikne pasek WD40 na sekunde cichnie ,a potem jeszcze głośniej piszczy.Nie jest to dzwięk łozyska tylko wydaje mi się,że to pasek.Jakie pomysły
Witam mam coraz większe piszczenie z okolic alternatora,chodz on jest w porządku.Jal psikne pasek WD40 na sekunde cichnie ,a potem jeszcze głośniej piszczy.Nie jest to dzwięk łozyska tylko wydaje mi się,że to pasek.Jakie pomysły
U mnie też piszczało. Wymieniłem wszystkie rolki/pasek. I na końcu okazało się że to uszczelka pod kolektorem wydechowym. Najlepsza metoda - zdejmij pasek i odpal auto(czego ja nie zrobiłem) [emoji17]. I zobacz czy nie masz gdzieś sadzy pod osłoną kolektora
kolektor robiłem w pazdzierniku i dalem nową uszczelke jak klapy usuwałem.Kupilem specjalny preparat do pasków i psikłem na te kola z wieloklinem i na pasek i jest duzo lepiej,ale jak dodaje gazu do coś teraz rzęzi lub piszczy cieżko ten dzwięk określic,ale generalnie jest poprawa.Jak ten pasek się sciąga ,duzo roboty.
Musisz naciągnąć napinacz (najłatwiej grzechotką z nasadką) i zdejmujesz pasek.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
kolektor wydechy, urwana szpilka. Odkrec oslone aluminiowa kolektora i turbiny i zapewne zauwazysz brak szpilki...
ale ja mam 1,9,a z tego co wiem to ta przypadłośc jest w 2,4
ja tez mam 1.9 16v i kilka dni wczesniej zdiagnozowalem u siebie ten pisk, urwana prawa skrajna dolna szpilka. Zdjalem oslone kolektora, psikacz do szyb w reke i wyszla nieszczelnosc. Teraz czekam az bede mial kilka dni wolnych w pracy zeby sie za to wziąc, bo z kazdym dniem coraz bardziej piszczy...Myslalem ze to alternator bo mialem wrazenie ze z tej strony sie nioslo, a sie okazalo to co najgorsze. Musze to jak najszybciej zrobic zeby kolejnych nie wyrwalo.
W naszych 1.9 tez trzeba cały przód ściągać i czy dużo z tym roboty
- - - Updated - - -
Macie jakieś fotki jak to wygląda
najpierw sprawdz czy napewno to kolektor,,,jeszcze sie za to nie zabralem ale jest bardzo duzo roboty, wszystko zalezy jak gleboko szpilka pekla, jesli wystaje z glowicy to jest ok, bo na dobra sprawe nie trzeba zderzaka sciagac i chlodnic, spwarka i wykrecasz,,,jesli szpilka pekla gleboko w glowicy i nie wystaje to prawdopodobnie trzeba wiercic i musisz zrobic tyle miejsca aby bylo dojscie na wiertarke, czyli caly przod do zdjecia do samego golego silnika.
A jaki kolega ma przebieg czy to nie gra roli i czy jest chip bo ja nie mam
- - - Updated - - -
Zresztą tak jak pisałem jak prysne preparatem do pasków to cisza tylko taki cwierkot?