1750 TBi. P0135 - Rezystancja grzałki 1 przed kat. (wysoka)

[epsonix]

Sprawdzałeś czy któryś z przewodów dochodzących do wtyczki po stronie instalacji auta nie jest naderwany? pociągnij za każdą żyłe z osobna (nie szczyp się, jak puści to znaczy że był do bani) - moze wewenątrz przełamany a tylko izolacja trzyma? u mnie tak było, w którymś watku wrzucałem foty i opis naprawy ( gdzieś w 2016r).

Twój plan chyba nie jest dobry, bo z tego co mi się wydaje po stronie wiązki sondy nie masz przewodów miedzianych, tylko jakieś specjalne stalowe/wysokotemperaturowe, a takie się nie zlutują.

[Pilzner]

Póki co nic nie szarpałem i nic nie ciąłem, byłem w trasie. Dzięki za podpowiedź odnośnie tych przewodów - kiedyś miałem taką specjalną wtyczkę od uniwersalnej sondy do łączenia przewodów, ale niestety tylko 4 pin.
W takim razie wymienię tylko gniazdo, mam nadzieję, że tu dosztukować kable można? Nie chciałbym się bawić w wsztukowywanie tego opornika 110 Om. Na razie przyjmę założenie, że sonda z przewodem i wtykiem są sprawne.

Skoro nie można lutować, to zastanawia mnie montaż tego kitu 51902429? Chętnie zainwestuję w coś, co rozwiąże mój problem raz a dobrze. Myślałem, że załatwi to wymiana sondy, ale niestety doświadczenie pokazało, że nie.

[epsonix]

w 159/Brera TBi jest standardwy problem z tymi kablami przy wtyczce bo wiązka jest za krótka. stąd rozwiazanie serwisowe z TBS z 2012r (nie pamiętam numeru, gdzieś jest na forum) o kicie wtyk+kable (może to ten numer który podałeś, po latach juz nie pamietam), które polega na odciąciu starej wtyczki i dolutowaniu nowej.

zatem mysle, ze sonda jest OK (skoro wymiana nic sie nie zmienilo) jest wlasciwe na tym etapie, a szukac trzena w standardowej usterce tych aut.

nie podpowiem nic odnośnie tego rezystora - coś slyszalem kiedys ze gdzies jest, ale nie mam pojęcia gdzie to siedzi.

[Pilzner]

Skoro mowa o dolutowaniu, to raczej dotyczy to przedłużenia wiązki od strony instalacji auta?
No bo sam dwa posty wcześniej pisałeś, że dolutować oryginalnie zarobionego styku od starej sondy (z kawałkiem oryginalnego przewodu) się nie da.

[epsonix]

Skoro mowa o dolutowaniu, to raczej dotyczy to przedłużenia wiązki od strony instalacji auta?
No bo sam dwa posty wcześniej pisałeś, że dolutować oryginalnie zarobionego styku od starej sondy (z kawałkiem oryginalnego przewodu) się nie da.

no oczywiście że po stronie wiązki auta (miedzi), tam jest problem (za krótka/naprężona wiązka)

[Pilzner]

Dzięki, czasem nawet oczywiste rzeczy trzeba tłumaczyć - zależy od odbiorcy.
Zamówiłem te wtyki, ale później zamówiłem też oryginalną wiązkę naprawczą. Zobaczymy co z tego wyjdzie...

Zestawiam informacje dla poszukujących wiadomości (z poprzednich postów):
- wtyczka OEM Fiat 71749547 (6 pin od strony instalacji);
- wtyczka VAG 1J0973713 rozmiar 1,5 pod przewód 1mm2 (6 pin od strony instalacji);
- gniazdo VAG 3B0973813 rozmiar 1,5 pod przewód 1mm2 (6 pin od strony sondy - wg informacji powyżej, w oryginale jest dodatkowy opornik ceramiczny ok. 110 Om między pinami 1 i 5);
- zestaw naprawczy/kit/wtyk OEM Fiat 51902429;
- sonda lambda przed katalizatorem OEM Fiat 55204005 (6 pin - u mnie jej wymiana nic nie dała);
- akcja serwisowa 55.02.11 (przedłużenie wiązki instalacji auta).

[epsonix]

porzadna odpiwiedz, wszystko w jednym miejscu podsumowane z numerami czesci. oby wymiana fragmentu wiazkibrozwiazala Twoj problem

[Pilzner]

Otrzymałem oryginalny kabelek (zestaw naprawczy/kit/wtyk OEM Fiat 51902429). Nie wnosi nic do zagadnienia... Kolory kabelków takie same, wtyczka rozkompletowana, piny zarobione na kablach. Na pierwszy rzut oka piny wtyczki są troszkę grubsze niż te do zamontowania w kostkach VAG. Dodatkowo w komplecie są jakieś osłonki na kable. Mają postać przeźroczystej rurki z metalowym pierścieniem w środku. Nie wiem co to jest? Może jakiś rodzaj zacisku do szybkiego połączenia z instalacją samochodu?

[epsonix]

ja bym lutowal

[magil]

Dodatkowo w komplecie są jakieś osłonki na kable.

To termokurcze z cyną do szybkiego montażu - poszukaj filmów instruktażowych na YT. Bardzo dobre i szybkie rozwiązanie. Polecam do tego opalarkę, zapalniczką można to łatwo przegrzać i uszkodzić.