Kupno 159

[Agatek]

Osobiście swoją kupowałem rok temu. Dawałem 23 tysiaki ale na starcie wiedziałem już że będę musiał wymienić turbinę. Także w sumie za turbinę, olej i niedawno wymienane tarcze plus kocki to koszt wzrósł do 26 000 Do 20.000 faktycznie coś kupisz, ale trzeba się liczyć później z dodatkowymi kosztami.

[stokrotka147]

Lepiej kup taką za 20 i uzbieraj na naprawy parę tyś i będziesz wtedy wiedział co masz a tak możesz kupić za 25 i tak będziesz musiał 5 włożyć.

[misiu7911]

Lepiej kup taką za 20 i uzbieraj na naprawy parę tyś i będziesz wtedy wiedział co masz a tak możesz kupić za 25 i tak będziesz musiał 5 włożyć.

dokładnie tak jak piszesz,inni z kolei kupili za więcej jak 20 i tez dokładali wiec jaki to ma sens?No i chyba te auta nigdy nie zejda poniżej 20 k za dobry egzeplarz.Co rok to samo pytanie i te same odpowiedzi a latka lecą

[takpoprostu]

Te auta będą trzymać jako tako cene bo nie mają następcy - Giulia nie wchodzi bo sporo lat upłynie za nim będzie w cenie 159 Giulietta to inna klasa... Nie dość że są ładne, stosunkowo niezawodne - i zawsze będą miały przy zakupie przebieg ok 200 tyś więc dlaczego miałby tanieć.

[Ultra Violence]

mam do sprzedania 2.4 z 2006r za 25k !

[krzychu0073]

Z zakupem używanego praktycznie 10 lat samochodu to zawsze jest loteria. Kupić, kupisz za te 20 tysięcy, ale gwarancji jazdy bez usterki przez następne 10 lat nikt Ci nie da. Przypuszczam, że teraz na rynku za swoją też więcej niż 20 000 nie wezmę mimo, że póki co bez większych awarii jeżdżę już ponad 2 lata i jest moim zdaniem w bardzo dobrym stanie. Po prostu taki jest rynek i ceny. Też szukałbym tańszej i w razie czego na bieżąco naprawiał bo to zawsze pewniejsze jak coś robisz i zawsze masz gwarancję na jakąś tam część czy usługę. Ja coś tam w auto zainwestowałem, ale też nie uważam, że aż tyle zważywszy że moja 159 skończyła już 10 lat . Najważniejsze to dobrze sprawdzić auto przed zakupem i nie napalać się (co w moim przypadku nigdy się nie sprawdziło, ale ogólnie lepiej z zimną głową oglądać auto ). Powodzenia w zakupie i do zobaczenia przypuszczam, że niedługo na drogach .

[magil]

Widzę że wymieniłeś podobno kuloodpornego JTDM na JTS'a... I jak zadowolony z przesiadki ? Spalanie da się odczuć większe ? Jak z dynamiką ? Nie bałeś się JTSa ?

Żałuję, że od razu nie zdecydowałem się na JTS-a. Szkoda tylko że V6 taki... niepopularny. Silnik dość dynamiczny, troszkę słabszy od podkręconego 1.9 16V JTDm, ale nie można mieć wszystkiego Dźwięk silnika i frajda z jazdy w porównaniu z JTD to rekompensują.
Spalanie nie jest tragiczne, w trasie 1.5 litra więcej, na miejscu nie wiem dokładnie ale niech to będzie 2-3 litry więcej.

[hagi]

Ja powiem tak. Kupić możesz za ok 20, po dokładnym sprawdzeniu itd ale nie możesz uważać że to już jest ostateczny koszt. Zawsze trzeba mieć " zamrożone z jakieś 5 tys. w razie "W". Jeśli okaże się że wszystko będzie bezawaryjnie grało to jesteś do przodu, jeśli nie, nic Cię nie zaskoczy bo będziesz miał w pogotowiu kasę na wyeliminowanie danych usterek.

[naprawiak]

Ja kupiłem swoją za 20k. Była super bo prawie bezwypadkowa i fajnie wyposażona. Skrzynia zaraz zaczęła szumieć, więc poszła wymiana łożysk + sprzęgło z dwumasą, zawieszenie, trochę drobiazgów i zrobiło się 26k
Ale teraz jeździ jak nowa choć ma 10 lat.