kompresor już pewnie pada. U mnie też tak było, że w chłodniejsze dni działała a w gorąc nie dawała rady i się nie załączała. Wymieniłem na inny używany i klima chłodzi jak szalona
kompresor już pewnie pada. U mnie też tak było, że w chłodniejsze dni działała a w gorąc nie dawała rady i się nie załączała. Wymieniłem na inny używany i klima chłodzi jak szalona
Using Tapatalk
U mnie podobny problem. Jesli jest chłodno to klima wali zimnem az w piersiach boli, jak jest cieplej to chłodzi dobrze. Jeśli jest upał jakby nie mogła przebić zimnem. Układ nabity szczelny, więc problemem może być słaba sprężarka?
U mnie tak było
Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka
Using Tapatalk
W konsoli masz czujnik uszkodzony lub zabrudzony musisz go wyczyścić powinno wrócić wszystko do normy.
Mówisz o czujniku w panelu nawiewu?
Tak ten w panelu, na początek możesz spróbować odkurzaczem i szczotka, świeć latarką w kratki i jak zobaczysz czujnik (kolor zielony) tzn że czysty, jak to nie pomoże to zostaje rozebrać panel.
Ja czyscilem i również wymieniłem cały panel bo zawsze to 30 zł A nie 400 za używaną sprezarke. Ale niestety nic nie pomogło. Zawsze można wymienić zawór rozprezny bo to też może być powód. Ale kolezka co mi sprzedawał sprezarke mówił że to bardzo częsty przypadek że się przycieraja.
Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka
Using Tapatalk
Czujnik często jest w porządku. Przed nim jest wentylator, którego gniazdo dostaje zimnych lutów. Przestaje pracować i czujnik nadmiernie się grzeje, w efekcie centralka odczytuje zbyt wysoką temperaturę wnętrza. Trzeba rozebrać panel i poprawić te luty. Można to zdiagnozować patrząc na wentylator w czasie pracy układu chłodzenia - ma się kręcić (widać go za kratką, przed czujnikiem). Inne symptomy to błąd w centralce klimy (bodajże B1920 czy coś takiego) oraz fakt, że klima mocno chłodzi po rozgrzaniu auta nawet po ustawieniu na 32 stopnie C. Temperaturę wskazywaną przez czujnik też można sprawdzić komputerkiem.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Cześć wszystkim, widzę że temat aktualny więc się podepnę. Jestem po serwisie klimy 3 tygodnie, wszystko było okey, osoba która mi to robiła wydawała się być kompetentna. Maszyna odebrała ok 300g ale nie wiem ile wpuściła czynnika. Kilka dni temu po włączeniu klimatyzacji przy tak ponad 20 stopniach lub więcej usłyszałem odgłosy tarcia ale podczas każdy już było okej. Tak przejechałem ponad 100 km.
Dwa dni temu przy włączanej klimatyzacji samochód podczas jazdy jakby samoistnie przerywał jakby coś go na ułamek sekundy hamowało. Po wyłączeniu klimy wszystko okey. Na wolnych obrotach po uruchomieniu klimatyzacji obroty rosną by za chwilę spaść do poziomu normalnego i też czuć takie szarpnięcie.
Dzisiaj po odpaleniu przy temperaturze 13 stopni jest wszystko w porządku. Ogólnie jeden przewód jest zimny, drugi ciepły ale klima przy większych temperaturach nie zawsze jest wydajna. Nowa sprężarka kupiona ale czy tak może się objawiać jej zacieranie? Moja jest wyprodukowana przez Valeo i tam wchodzi 460g? Oddaję samochód w piątek do mechanika i wolałbym być trochę mądrzejszy. Warto go prosić o wpuszczenie większej oleju?
Długi wywód ale inaczej nie umiem [emoji3]
Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka
Oleju można wpuścić trochę więcej, nie powinno to zaszkodzić. Ja mam wpuszczone trochę więcej.
Sprawdź jeszcze koło pasowe prewencyjnie.