Witam,
szukałem i nie znalazłem żadnego tematu o tym. Dzisiaj w podróży Alfa odmówiła posłuszeństwa, w trakcie jazdy po prostu nagle zgasł silnik. Po podniesieniu maski okazało się, że końcówka przewodu/wężyka paliwowego była odłączona od filtra paliwa. Przy okazji połowa podzespołów została oblana olejem napędowym... Sprobówałem podłączyć przewód jeszcze raz, końcówka ładnie zaskoczyła, było słychać 'klik', odpaliłem silnik i po chwili to samo - silnik zgasł, końcówka znowu nie wytrzymała ciśnienia.
Wpiąłem przewód jeszcze raz, złapałem trytytkami i udało mi się dojechać do mechanika, a tam zdziwienie, bo powiedział, że on mi nie załatwi tej części ani nie dostane jej w hurtowniach i żebym najlepiej dzwonił do ASO.
Spróbowałem w hurtowniach, faktycznie nic, w jednej udało mi się jedynie dostać plastikową końcówke, ale mechanik powiedział, że to na nic, bo ona jest zgrzana z przewodem i że może sprobowac ją wymienić, ale nie da mi gwarancji, że ona nie puści.
Dzwoniłem do ASO, tłumaczyłem, wysłałem zdjęcia i dostałem odpowiedź, że to przewód doprowadzający paliwo z baku do filtra, koszt 430 złotych..
Niestety nie potrafię tego znaleźć w EPERze, dlatego zwracam się do Was o pomoc![]()
Tak to wygląda:
A to według ASO część, którą muszę wymienic:
![]()