Spotkałem gościa, który zakupił niedawno Brerę, z 2009 roku. Wyłożył 33 tysiące. Pytam czemu dał tyle za 10 letnie auto. Zastanowiła mnie ta cena i przejrzałem dostepne ogłoszenia: faktycznie, te auta trzymają się powyżej poziomu 30 tysięcy, mimo, że najmłodsze z nich ma już 9 lat.
Wygląda na to, że Brera staje się youngtimerem.
Ciekawi mnie, czy również sądzicie, że zakup Brery to dobra inwestycja, w tym sensie, że auto nie powinno tanieć a raczej można spodziewać się nawet zwyżek cen?
Jego Brera to 2.4 jtdm, z panoramiczną szybą na dachu, drugi właściciel, sprowadzona z Niemiec od prywatnego sprzedawcy kilka lat temu. Auto bardzo zadbane.
Ponieważ czaił się na ten model od dawna, mówi, że praktycznie nie spotkał się z Brerą, która byłaby w kiepskim stanie albo z mocno widocznymi śladami zużycia. Niestety, nie można tego powiedzieć o 159....