Jakie opony zimowe kupić?

[kowal78]

Ostatnie strony tej dyskusji przypominają to:
https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs

[magil]

Ostatnie strony tej dyskusji przypominają to:
https://www.youtube.com/watch?v=SnkZGN_xIVs

Jeśli twierdzisz, że nie mam racji to podaj argumenty. Chętnie wezmę udział w konstruktywnej dyskucji, o ile rozmówca jest w stanie utrzymać odpowiedni poziom.

[roberto34wawa]

Tylko wiesz, znafcy twierdzą, że 1000 km to granica docierania. Więc musisz przejechać więcej, inaczej napiszesz głupoty

- - - Updated - - -


Pokazałem kumplom w robocie. Beka od rana niesamowita

Widzisz ... i znów brak zdolności czytania ze zrozumieniem. Co do beki to tak samo u mnie z twoich wypocin. Nawet w artykule napisane jest 200-300 ja posalem o 1000 tylko dlatego ze to kwestia tego gdzie i jak jezdzi kierowca. A nie sadzisz ze ocena opon po przejechaniu 100 km czy nawet 1000 jest żadna? Obietywnie je mozna ocenic po calym sezonie w roznych warunkach i roznych drogach. Innaczej to nie ocena a chwilowe odczucia.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

[magil]

Obietywnie je mozna ocenic po calym sezonie w roznych warunkach i roznych drogach. Innaczej to nie ocena a chwilowe odczucia.

Nie napisałem oceny, nie wystawiłem żadnej noty. Jedynie subiektywne odczucia na początku styczności z oponami. Rozumiesz różnicę? Po Twojemu: chwilowe odczucia.

[jahu]

Tylko wiesz, znafcy twierdzą, że 1000 km to granica docierania. Więc musisz przejechać więcej, inaczej napiszesz głupoty

100 czy 1000 km jest granicą umowną. Faktem jest, że nowe opony są często tłuste, pokryte jakimiś nabłyszczaczem, nie wiadomo czym. Być może ma to niewielki wpływ na parametry, być może nie. Fakt jest taki, że po tych 100 km nie błyszczą, więc można się spodziewać innych właściwości. Tyle. EOT.

[epsonix]

na moje oko samochodowych opon ta sprawa tak za bardzo nie dotyczy - właśnie byłem zmieniać opony w G żony, i przyglądnąłem sie specjalnie nowym oponom jakie tam stały (różni producenci) - raczej nie wyglądały na "tłuste". Natomiast jeśli chodzi o opony motocyklowe, to wyraznie widać różnicę, są "tłuste" i wszyscy mnie ostrzegali jak kupiłem nowy motor, żeby przez pierwsze 200km je delikatnie wyczyścić/zetrzeć - zaczynając od spokojnej/wolniejszej jazdy, delikatne przechyły w zakrętach, coraz bardziej z czasem sobie pozwalając oczyścić w ten sposób coraz "dalszą" część bieżnika

[magil]

Tak, jeśli chodzi o opony motocyklowe to są określone zalecenia odnośnie ich docierania. @jahu dobrze napisał. Powierzchnia nieużywanych samochodowych opon jest inna, być może bardziej śliska w dotyku i określiłbym też jako "bardziej czarna". Jednak szybko się ściera. Po przejechaniu od wulkanizatora do garażu (ok 1 km) opony wyglądały już normalnie, poza obecnym jeszcze kolorowym paskiem.

[paweltbu]

Powtórzę po raz kolejny, Magil założył opony, które wielu kupiło lub ma zamiar kupić z racji korzystnej relacji jakości do ceny. Pojeździł dzień czy dwa i napisał pierwsze odczucia, na co ja i myślę że wielu czekało. Czy to będzie mega super wypas to się okażę, choć z racji półki budżetowej raczej mało prawdopodobne i większość cudów nie oczekuje.

[magil]

Ale ile się przy tym dowiedziałem

[paweltbu]

Ale ile się przy tym dowiedziałem

Wszyscy się dowiedzieliśmy i o ile może i jest to prawda /nie chce mi się w temat zagłębiać/ to warto było to potraktować jako ciekawostkę dla forumowiczów a tu się zrobiła z tego religia. Zaraz ktoś napisze Allah Akkbarr i wysadzi się z oponami w powietrze, razem z tym wątkiem i całym forum w pizzz....uuuuU!!!!!!!!!!!