W większości postów wspomniane było powolne przyspieszanie i szarpanie, a czy przy mocniejszym wciśnięciu gazu macie podobnie? W moim przypadku przy solidniejszym przyspieszaniu, za każdym razem przy 2500 rpm i obojętnie którym biegu, czuć jedno soczyste szarpnięcie/przyduszenie - trochę porównywalne do uślizgu zaolejonego sprzęgła (wycieków oczywiście brak). Zejście z obrotów i ponowne przyspieszenie daje za każdym razem ten sam efekt - im mocniej przyspiesza tym mocniej szarpnie przy przekroczeniu poziomu 2,5 k obrotów. Objaw pojawił się jakieś 2 mies. po wymianie czujnika ciśnienia spalin. Coś podobnego działo się może też u Was? Egr pokazuje 3.8% otwarcia, mimo że jest wyłączony i zaślepiony.![]()