Krystian750 - może napisz co w końcu pomogło. Też szukam rozwiązania.
Krystian750 - może napisz co w końcu pomogło. Też szukam rozwiązania.
I teraz uwaga!! Kupiłem turbinę regenerowaną w jakieś tam firmie i wymieniłem i okazało się że jeszcze gorzej zaczęło przeładowywać!!!
Wysłałem swoją turbinę do firmy do sprawdzenia, powiedzieli że jest w porządku! Nie zastanowiłem się i poprosiłem żeby mi ją zregenerowali kompleksowo. Czyli dostała nowe VTG, nowy korpus. Oczywiście stare części mi dorzucili. Zamontowałem turbo i nic nie szarpie!!!! Całkiem inaczej zachowuje się wskazówka ciśnienia doładowania. Jeśli ktoś regenerował turbo i dalej mu to występuje to ma źle zregenerowaną turbinę - po prostu umytą i pomalowana bez nowych części. Koszt jaki poniosłem to 1850zł. Zrobiłem 400km jak na razie ani razu auto mi nie szarpnęło.
1850 zł za regenerację turbo?
Teraz widać ile warte są takie usługi za 1000 albo i mniej.
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Ale to dalej jest regeneracja na zamiennikach jakby nie patrzeć. Cieszę się jednak, że pomogo.Wygląda zatem na problem z przycinającą się geometrią.
U siebie nie będę tego dotykał póki co, bo wciąż zastanwia mnie związek poszarpywania z temperaturą zewnętrzną. Teraz jest spokój, latem im cieplej tym częściej i mocniej "szura"...
Także u mnie winowajcą była turbina. Ale to nie znaczy że u innych jest to samo. Bo może być to samo. Ja konkretnie wymieniłem/podmnieniłem/sprawdziłem niemalże wszystko. Nawet wyciągnęłem swoje turbo i wyczyściłem geometrię pianką do piekarników i inna chemią, poskładałem spowrotem i hura nie ma szarpania ale po 20 km wróciło znowu, więc zadzwoniłem do firmy zamówiłem turbo za 900zł po regeneracji, założyłem i zonk!! Szarpie jeszcze gorzej przy 2000obr/min. Noi myślę ładnie spier.. turbo. Jedna muszla od str. Gorącej była lekko przekręcona i rura nie pasowała. Także dalej zrobiłem jak jest opisane wyżej.
A tutaj części które poszły do mojej turbiny.
Wysłane z mojego Moto G (5) przy użyciu Tapatalka
Odświeżam temat...
Temperatura spadła poniżej 10*C i zapomniałem o jakimkolwiek szarpaniu. Więc za cholerę nie uwierzę w problem ze zmienną geometrią turbo...
Któryś czujnik stanowi problem lub ćiśnienie spalin w układzie zbyt wysokie z jakiegoś powodu w okresie wiosenno-letnim.
Przy niższej temperaturze łatwiej jest osiągnąć zadane wartości więc wszystko rozbija się o wydajność turbiny? Nówka 3000zł stoi, regenerowana z Aledrogo po 1000zł chodzi, ale po tym co napisałeś to za cholerę się nie odważę, bo problem może być związany jest z VTG, a tutaj piaskowanie/czyszczenie niewiele pewnie daje.
Mój problem dotyczył turbiny. A wymieniłem wszystkie czujniki dookoła i dalej było to samo. Może u Ciebie jest inny problem ale w to wątpię... Jeśli EGR klap nie masz, to nic innego nie może być jak VTG. Ja regenerował en we wrocku. Już mam zrobione 700km i auto ani razu nie szarpnęło mi. A w grudniu robię trasę 2500tys km do Polski.
Wysłane z mojego Moto G (5) przy użyciu Tapatalka