Nie wiem czy warto przejmować się tym gwizdaniem. Ja kupiłem swoją jak miała 160 kkm przebiegu i turbo gwizdało, a dzisiaj przy 280 kkm dalej gwizda tak samo. Praktycznie od razu zrobiłem jej kurację wzmacniającą i pomimo butowania od czasu do czasu dalej jeździ jak trzeba. Najgłośniej słychać to zaraz po odpaleniu, a jak nabierze temperatury, to już mniej. Jedynie ostatnio zmieniłem zawór sterowania turbiną i poczułem znaczną różnicę w dolnym zakresie obrotów, więc myślę że to warto zrobić przy większym przebiegu.