Strona 68 z 176 PierwszyPierwszy ... 18585960616263646566676869707172737475767778118168 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 671 do 680 z 1751

Temat: Klocki i tarcze

  1. #671
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    01 2015
    Auto
    Alfa 166
    Postów
    45

    Domyślnie

    Cytat Napisał ris Zobacz post
    Wiedziałem, że ktoś się odezwie co ma inne zdanie

    Tak jak napisałem cięte tarcze zjadają klocki moment, wiercone wolniej ale mają wadę powstają mikro pękniecia. A co do skuteczności to nie przesadzajmy ja mam gładkie i auto staje w miejscu demba. Na rajdach nie jeździsz tylko po ulicy więc po co sobie dokładać kosztów .... no i to pylenie klocków można wścieku dostać.
    Tarcze wiercone mają na celu odprowadzanie gazów i pyłów hamulcowych przez co zapobiegają występowaniu zjawiska fadingu. Wszystko zależy od tego gdzie jeździsz i jak Ja nie wyobrażam sobie wrócić do gładkich tarcz bo wystarczy dynamiczny przelot po jakiejś obwodnicy i czuć słabnięcie a tego nie lubię

    Co do mikro pęknięć to tak jak napisałem, jak się nie potrafi dobrać odpowiednich klocków do tarcz to nic na to nie poradzisz.

    Cytat Napisał ris Zobacz post
    ps. A tu masz ocene kolesia, który ma nacinane tarcze i co o nich sądzi :-)

    .... Nacinane tarcze to lipa mam takie tarcze i klocki ferrodo miałem od miękkich po twarde nic nie pomaga wszystkie szybciej lub wolniej zjada taka jest róznica ze nacinana tarcza zawsze ciut klocka utnie przy hamowaniu czego zwykła tarcza nie robi !!
    Dodatkowy - to taki ze czesto szarpie na kierownicy przy mocnym hamowaniu zaczyna drzeć kiera nie jest to przyjemne , jak przy heblu ze 180 km/h masz wibracje jakbyś wiertarke trzymał i nie gadać mi tu że jak tarcza dobrze jest załozona nie ma prawa byc takiego efektu bo były i było to sprawdzane przylegały idealnie.
    Kolejny minus to taki ze przy hamowaniu awaryjnym moga się tarcze zwichrować nacinane częściej niż zwykłe i po zabawie................



    No ale co ja tam wiem
    Pozwól, że przemilczę bo na co dzień dość czytam takich "wypocin" w internecie i aż ręce opadają

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał ris Zobacz post
    Kolego, to był przykład z życia. Podstawowy wyznacznikiem efektywnego hamowania jest : masa pojadu, droga hamowania dla różnych prędkości i stanu oraz rodzaju nawierzchni oraz stan tarcz, klocków oraz amortyzatorów. Faktem jest, żedługość drogi hamowania zmniejsza się jeśli średnica tarcz hamulcowych jest większa i im większe tarcze, tym hamulce mogą szybciej wyhamować samochód.
    Bezwarunkowa wiara w rozmiar tarcz czy ilość tłoków w zacisku jest nie do końca prawdą. Większe tarcze więcej tłoczków to pomaga to w sytuacjach ciągłego szybkiego dohamowywania np. co 15 sekund jazdy w wysokich alpach itd. Natomiast w większości przypadków decydujące są czynniki, które wymieniłem na wstępie. Powstaje też pytanie Czy montując sportowe klocki można poprawić skuteczność hamulców?
    Otóż nie, ponieważ wyczynowe klocki hamulcowe nie nadają się do stosowania w ruchu ulicznym. Ich sprawność zależy od nagrzania i utrzxymywania wysokiej termiki, a przy tym błyskawicznie się zużywają. W zwykłym aucie po prostu należy stosować klocki bardzo dobrej jakości, ale seryjne.

    A na deser fotki w poniższym linku :

    http://forum.samnaprawiam.com/jakie-...zod-vt6289.htm


    No ale co ja tam wiem
    No ale co Ty tu porównujesz
    Mikode do Zimmermanna ?

    Mieszasz trochę pojęcia, piszesz o sportowych klockach, które potrzebują wysokiej temp żeby złapać skuteczność, my piszemy o klockach cywilnych dobrej jakości, które nie potrzebują podwyższonej temperatury ale potrafią wytrzymać podwyższone temperatury nie powodując fadingu. Są przeróżne mieszanki o przeróżnych zakresach temperatur

  2. #672
    Użytkownik Fachowiec Avatar ris
    Dołączył
    02 2014
    Mieszka w
    KRK
    Auto
    Alfa Romeo 159 2.0
    Postów
    2,195

    Domyślnie

    Cytat Napisał Adam Zobacz post
    Mieszasz trochę pojęcia, piszesz o sportowych klockach, które potrzebują wysokiej temp żeby złapać skuteczność, my piszemy o klockach cywilnych dobrej jakości, które nie potrzebują podwyższonej temperatury ale potrafią wytrzymać podwyższone temperatury nie powodując fadingu. Są przeróżne mieszanki o przeróżnych zakresach temperatur
    Zdanie o klockach sportowych było przykładem w dyskusji na temat. Oczywiście możesz sobie nie wyobrażać jazdy na głatkich tarczaqch to wybór każdego z nas. Ale nie pisz o przelotach po obwodnicy, że coś Ci słabnie. Chyba, że tył po drift-cie Po to produkują tarcze wentylowane, żeby odprowadzały ciepło. Ile razy poza korkami itp. potrzebujesz wciskać hamulec ? Jeśli nie jest to częściej niż co 10 -15 sekund to tarcze gładkie są odpowiednie. Problem mikropęknięć w tarczach wierconych istnieje od czasu jak je wynaleziono. Większość liczących się marek na rynku zakłada tarcze gładkie wentylowane nie widząc w tym nic zdrożnego. W jednym się zgadza, że ważny jest dobór odpowedniej klasy klocków hamuclowych. Cóż z tego, ze ktoś kupi tarecze wiercone i nacinane jak jak założy "drweno podobne" klocki ? Ale klocki to też nie wszystko. Odpowiedni montaż tarcz, (nie tak jak Zdzisek z szopy zdejmie stare tarcze zdmuchnie zrdzę i pył i założy nowe). Ważne jest też, czy zakładamy klocki na starą tarczę delikatnie zjechaną i bardzo ważne jest czy właściwie dotrzemy nowe tarcze i nowe klacki. To wszystko jest wypadkową sprawności hamulców.

  3. #673
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    01 2015
    Auto
    Alfa 166
    Postów
    45

    Domyślnie

    Cytat Napisał ris Zobacz post
    Zdanie o klockach sportowych było przykładem w dyskusji na temat. Oczywiście możesz sobie nie wyobrażać jazdy na głatkich tarczaqch to wybór każdego z nas. Ale nie pisz o przelotach po obwodnicy, że coś Ci słabnie. Chyba, że tył po drift-cie
    Nie powiesz mi chyba, że nie spotkałeś się nigdy z fadingiem ? Jeśli tak to zazdroszczę, ja mam ciężką nogę i niestety niejednokrotnie miałem z nim do czynienia, stąd uważam za konieczne stosowanie w swoich autach tarcz wierconych oraz klocków, które wytrzymają nieco wyższe temperatury.


    Cytat Napisał ris Zobacz post
    Po to produkują tarcze wentylowane, żeby odprowadzały ciepło. Ile razy poza korkami itp. potrzebujesz wciskać hamulec ? Jeśli nie jest to częściej niż co 10 -15 sekund to tarcze gładkie są odpowiednie.
    Ale co ma to do tarcz modyfikowanych, nie wiem czy wiesz ale wiercenie nie ma na celu poprawy chłodzenia a odprowadzanie gazów i pyłów hamulcowych.

    Cytat Napisał ris Zobacz post
    Problem mikropęknięć w tarczach wierconych istnieje od czasu jak je wynaleziono. Większość liczących się marek na rynku zakłada tarcze gładkie wentylowane nie widząc w tym nic zdrożnego.
    To chyba normalne, że nie będą podnosić w ten sposób kosztów produkcji. Zwróć uwagę np na Porsche, sportowe wersje Mercedesa, BMW czy Audi, te auta mają tarcze wiercone i to właśnie Zimmermanna

    Cytat Napisał ris Zobacz post
    W jednym się zgadza, że ważny jest dobór odpowedniej klasy klocków hamuclowych. Cóż z tego, ze ktoś kupi tarecze wiercone i nacinane jak jak założy "drweno podobne" klocki ? Ale klocki to też nie wszystko. Odpowiedni montaż tarcz, (nie tak jak Zdzisek z szopy zdejmie stare tarcze zdmuchnie zrdzę i pył i założy nowe). Ważne jest też, czy zakładamy klocki na starą tarczę delikatnie zjechaną i bardzo ważne jest czy właściwie dotrzemy nowe tarcze i nowe klacki. To wszystko jest wypadkową sprawności hamulców.
    Oczywiście, z tym nie mogę się nie zgodzić. Wciąż wielu "mechaników" nie wie jak powinna wyglądać prawidłowa wymiana tarcz i klocków. A tarcz mechanikoodpornych jeszcze nie wymyślili.

  4. #674
    Użytkownik Rowerzysta Avatar tommi
    Dołączył
    07 2009
    Mieszka w
    Poz
    Auto
    Biała: 159 TI SW 2,4 JTDm , Niebieska: Impreza GT Turbo 2,0 MY00
    Postów
    406

    Domyślnie

    ... wyraźnie czuć w tej rozmowie gruby PR ze strony sprzedawcy Zimmermanna, szkoda, że psuje on merytorykę wypowiedzi.
    Wiesz co w topowych wersjach zakłada Merc, BMW i VAG, a może wiesz też co zakłada Ferrari, Pagani, Lotus czy Mclaren?

    Jeżeli mówimy natomiast o fadingu przy przelocie po obwodnicy, to proszę nie róbmy przesady....nie jest to wynikiem brak wierconych tarcz, tylko po prostu za słabego klocka

    Wiercona tarcza, owszem poprawia ujście gazów (masz racje, nie o wentylacje tu chodzi), ale nie zawsze jest stosowana nawet w sporcie, czasem nie pozwala na to okreslona homologacja auta, ale uwierz mi, bez niej auta tez zatrzymują sie w miejscu czy znoszą mordowanie wielkorotnymi dohamowaniami z duzych prędkości.

    Każdny ma swoje zdanie i swoje doświadczenia, moje jest takie, że zakładajcie dobre klocki, wiercone, nawiercane czy nacinane tarcze w uzyciu codziennym (nawet kogoś z ciężką nogą) to głównie kwestia estetyki niż radykalnej i sensownej zmiany właściwości hamowania.
    Ostatnio edytowane przez tommi ; 01-06-2015 o 19:39


    Blue....

    "Life is racing, everything else is just waiting" - Steve McQueen

  5. #675
    Użytkownik Fachowiec Avatar ris
    Dołączył
    02 2014
    Mieszka w
    KRK
    Auto
    Alfa Romeo 159 2.0
    Postów
    2,195

    Domyślnie

    Cytat Napisał Adam Zobacz post
    Nie powiesz mi chyba, że nie spotkałeś się nigdy z fadingiem ? Jeśli tak to zazdroszczę, ja mam ciężką nogę i niestety niejednokrotnie miałem z nim do czynienia, stąd uważam za konieczne stosowanie w swoich autach tarcz wierconych oraz klocków, które wytrzymają nieco wyższe temperatury.
    Nie wiem gdzie jeździsz chyba po zboczach alp z ostrymi zboczami i zakrętami.
    A poważnie rzecz ujmując nie zdarza mi się tracić zdolności hamowania na gładkich tarczach, mało tego pomimo, ze jeżdżę szybko nie zużywam klocków. Przykład rok temu pojechałem do mechanika aby obadał mi ile mam jeszcze klocków - otrzymałem odpowiedź , że spokojnie 5 tysięcy. No i rok po tym w zeszłym tygodniu pojechałem do mechanika bo wożę cały zapas na zmianę i pytam czy już ? A mechanik mówi, że zrobię spokojnie jeszcze 5 tysięcy. No więc po pierwsze hamować też trzeba umieć. Jak będę się scigał w rajdzie to rozważę nawiercane + nacinane.




    Cytat Napisał Adam Zobacz post
    Ale co ma to do tarcz modyfikowanych, nie wiem czy wiesz ale wiercenie nie ma na celu poprawy chłodzenia a odprowadzanie gazów i pyłów hamulcowych.
    Owszem ma : cytat ze strony - "nawiercane i nacinane tarcze hamulcowe, zapewniające lepszą wentylację, tarcze tuningowe praktycznie uniemożliwiają utworzenie się poduszki gorącego gazu pomiędzy tarczą a okładzinami hamulcowymi, gdyż tworzący się gaz jest na bieżąco odprowadzany przez rowki i wycięcia."

    http://warsztatowiec.info/sposob-na-fading/

    Cytat Napisał Adam Zobacz post
    To chyba normalne, że nie będą podnosić w ten sposób kosztów produkcji. Zwróć uwagę np na Porsche, sportowe wersje Mercedesa, BMW czy Audi, te auta mają tarcze wiercone i to właśnie Zimmermanna
    cytat ze strony jak wyżej " Dlaczego zatem tarcze nacinane i nawiercane nie są seryjnie stosowane w samochodach? Priorytetem producentów aut jest zapewnienie kierowcom komfortowej i ekonomicznej jazdy w warunkach miejskich. Tu w zupełności wystarczy tarcza gładka i każdy seryjny układ hamulcowy projektowany jest tak, by mieć siłę wystarczającą do zablokowania kół nawet na nawierzchni o dużym współczynniku przyczepności (np. na suchym asfalcie). Gładkie tarcze hamulcowe oznaczają także dłuższą żywotność klocków hamulcowych i łagodniejszą reakcję na naciśnięcie pedału hamulca."

    ps. Oprócz hamulca istnije też skrzynia biegów i tzw. redukcja

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał tommi Zobacz post
    ... wyraźnie czuć w tej rozmowie gruby PR ze strony sprzedawcy Zimmermanna, szkoda, że psuje on merytorykę wypowiedzi.
    Wiesz co w topowych wersjach zakłada Merc, BMW i VAG, a może wiesz też co zakłada Ferrari, Pagani, Lotus czy Mclaren?

    Jeżeli mówimy natomiast o fadingu przy przelocie po obwodnicy, to proszę nie róbmy przesady....nie jest to wynikiem brak wierconych tarcz, tylko po prostu za słabego klocka

    Wiercona tarcza, owszem poprawia ujście gazów (masz racje, nie o wentylacje tu chodzi), ale nie zawsze jest stosowana nawet w sporcie, czasem nie pozwala na to okreslona homologacja auta, ale uwierz mi, bez niej auta tez zatrzymują sie w miejscu czy znoszą mordowanie wielkorotnymi dohamowaniami z duzych prędkości.

    Każdny ma swoje zdanie i swoje doświadczenia, moje jest takie, że zakładajcie dobre klocki, wiercone, nawiercane czy nacinane tarcze w uzyciu codziennym (nawet kogoś z ciężką nogą) to głównie kwestia estetyki niż radykalnej i sensownej zmiany właściwości hamowania.

    Dokładnie tak !

  6. #676
    Użytkownik Romeo Avatar wojtekf
    Dołączył
    08 2013
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    159 2.2 JTS (była)
    Postów
    1,435

    Domyślnie

    Cytat Napisał ris Zobacz post
    Nie wiem gdzie jeździsz chyba po zboczach alp z ostrymi zboczami i zakrętami.
    Przejechałem Grossglocknera na świeżych tarczach (przód, oryginalne tarcze AR) ze świeżymi EBC Green Stuff (zrobiłem na nich kilkaset kilometrów w Polsce plus dojazd do Austrii). Problemów z hamowaniem nie stwierdzono, a moja Alfa nie ma Brembo, tylko jeszcze ATE. Śmierdziały horrendum, ale na smrodzie się skończyło. Tyle w kwestii Alp

  7. #677
    Użytkownik Fachowiec Avatar ris
    Dołączył
    02 2014
    Mieszka w
    KRK
    Auto
    Alfa Romeo 159 2.0
    Postów
    2,195

    Domyślnie

    Cytat Napisał wojtekf Zobacz post
    Przejechałem Grossglocknera na świeżych tarczach (przód, oryginalne tarcze AR) ze świeżymi EBC Green Stuff (zrobiłem na nich kilkaset kilometrów w Polsce plus dojazd do Austrii). Problemów z hamowaniem nie stwierdzono, a moja Alfa nie ma Brembo, tylko jeszcze ATE. Śmierdziały horrendum, ale na smrodzie się skończyło. Tyle w kwestii Alp
    No pacz Pan i fadingu nie było ?

  8. #678
    Użytkownik Romeo Avatar wojtekf
    Dołączył
    08 2013
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    159 2.2 JTS (była)
    Postów
    1,435

    Domyślnie

    Cytat Napisał ris Zobacz post
    No pacz Pan i fadingu nie było ?
    Nie stwierdzono, ale może się po prostu nie znam

  9. #679
    Użytkownik Pirat drogowy Avatar Ultra Violence
    Dołączył
    02 2013
    Mieszka w
    Zamość
    Auto
    Maserati Quatroporte GTS
    Postów
    212

    Domyślnie

    Pytanie do osób, które jeździły na EBC Green Stuff...założyłem je u siebie ponad rok temu wraz z nowymi tarczami zimmerman. Dzisiaj wyskoczył mi komunikat, że mam starte klocki (czułem od pewnego czasu, że hamowanie jest słabsze), przejechałem na nich dokladnie 24 tys. Wydawało mi się, że więcej na nich pośmigam, a może ja je za ostro użytkuje stąd tak szybka degradacja? Ile wam te klocki wytrzymały? Pacjent to 2.4 jtdm, więc duży zacisk.

  10. #680
    Moderator Quadrifoglio Verde Avatar magil
    Dołączył
    07 2012
    Mieszka w
    LHR
    Auto
    Nuova Bravo, 159
    Postów
    13,787

    Domyślnie

    Cytat Napisał ris Zobacz post
    Podstawowy wyznacznikiem efektywnego hamowania jest : masa pojadu, droga hamowania dla różnych prędkości i stanu oraz rodzaju nawierzchni oraz stan tarcz, klocków oraz amortyzatorów.
    Że się wtrącę - zapomniałeś o oponach.
    159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10

Podobne wątki

  1. Tarcze + klocki TRW???
    Utworzone przez bat25 w dziale 156
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post / autor: 31-01-2013, 15:28
  2. klocki i tarcze tył
    Utworzone przez Morton w dziale 147
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 23-05-2011, 13:22
  3. [155] Tarcze i klocki
    Utworzone przez eryk84 w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 08-05-2009, 12:30
  4. [145] Klocki i tarcze
    Utworzone przez Pingwin w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 13-07-2008, 21:04
  5. [156] Tarcze i klocki.
    Utworzone przez cysio w dziale 156
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 26-05-2008, 10:29

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory