Poza tym Filtron produkuje też dla Porsche na pierwszy montaż. Chyba nikt nie powie, że następcy imć Ferdynanda Porsche pakują do swoich wózków byle co. Kto by nie chciał mieć Porsche?
Poza tym Filtron produkuje też dla Porsche na pierwszy montaż. Chyba nikt nie powie, że następcy imć Ferdynanda Porsche pakują do swoich wózków byle co. Kto by nie chciał mieć Porsche?
ale wiesz
ja np kolacje dla siebie moge zrobic super
ale juz dla tesciowej nie
kucharz niby ten sam bedzie ale odbiorca inny
aha - nie mam nic do filtrona itp
Ot i cała prawda. Porsche na pewno płaci za swoje filtry odpowiednio więcej.
Nadmieniam, że również nie mam nic przeciwko produktom tej marki
Ostatnio edytowane przez magil ; 18-09-2015 o 20:49
159 1.9 JTDm 16V '06 => 2.2 JTS '07 => 1750 TBi '09 => 3.2 JTS Q4 '06 => 159 2.2 JTS '08, Nuova Bravo 1.4 T-Jet '10
Tak jak już pisałem potwierdzam, że oryginał jest zaopatrzony malutkim niebieskim napisem :made in chinaNapisał ario
Tak samo jest na UFI (też jako oryginał) czyli made in china
Taka prawda.
Ale niech każdy zakłada co się mu tylko podoba. Przy częstej zmianie to tylko same zalety za czyste filtry i cały układ paliwowy, czy olejowy - jak też ktoś wymienia olejowy ale tam na oryginał idzie już mann
Pozdrawiam
Acha tak BTW UFI (włoska firma) nie ma już żadnego zakładu produkcyjnego we Włoszech
Wysłane z miksera
Nie wiem czemu się tak uparliście, że najważniejsze jest GDZIE coś wyprodukowano. Moim zdaniem nadal najważniejsze KTO, tj. jakimi technologiami, zapleczem badawczym i patentami dysponuje dana firma. Śmiem twierdzić, że jeśli filtr za 150zł jest wytwarzany taniej z tych samych materiałów (bo tańsza praca czy produkcja), to firma zachowa marżę bez obniżania ceny materiałów tj. obniżania jakości.
Co ma zrobić firma, kiedy socjaliści forsują stawki minimalne np. 15€/h żeby wszystkim żyło się lepiej? Podnieść ceny o 100%? To oznacza zwykłą dewaluację pieniądza, bo zmieniają się cyferki tylko a moc nabywcza ta sama (bo nadal za swoją pensję, czyli miesiąc mojej pracy, mogę kupić np. 20 czy 30 takich filtrów). Mogą też przenieść produkcję do lokalizacji z tańszą pracą, zachowując te same materiały i technologię produkcji. Skutek będzie taki, że filtr z Włoch, Niemiec czy Polski będzie kosztował 300zł a ten chiński 150zł, oba będą identyczne konstrukcyjnie i na obu firma będzie miała identyczny dochód. I według was ten niemiecki jest lepszy, bo montował go Turek za minimum socjalne, no ale przecież jest NIEMIECKI?
Moze nie wszyscy widzieli ale tak wygladal moj filtr paliwa w srodku....
Ciekawe dlaczego te filtry u większości producentów są takie dosyć drogie. U nas sporo się sprzedaje Meat&Doria a teraz też Tecneco, cena około 80 zł .
Pewnie sporo osób z Forum też ich używa/używało, wydaje mi się że nie ma z nimi żadnych problemów.
-------
Autosklep24 zaprasza na zakupy. Dla Forum rabat 10% na hasło "alfaholicy".
W przypadku nagłej potrzeby rozmowy ze sprzedawcą
proszę dzwonić 792 465-368
Właśnie wczoraj oglądałem Tecneco i Meat&Doria i się zastanawiałem czy to jest porównywalne jakością/działaniem. Zdaje się, ze głównym punktem marketingowym jest zatrzymywanie/oddzielanie wody z paliwa, np. UFI o tym aż krzyczy na samym filtrze, może z tym związane patenty i technologie prowadzą do wyższej ceny...? Ale znów wyższej o 100%...
Przede wszystkim chodzi o oddzielenie zanieczyszczeń. Nie każdy filtr paliwa ma funkcję separacji wody. Nie jest to opatentowana technologia.
Wysłane z miksera
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
