Panowie mam dziwny dźwięk u mnie w Belli. Ogólnie silnik (2.4 10v 150 KM) chodzi jak pszczółka zwłaszcza na wolnych obrotach, nic nie faluje, po dodaniu gazu wszystko ok. Po ruszeniu i delikatnym dodawaniu gazu w zakresie obrotów 1,5 - 3 tys obrotów słychać delikatne terkotanie. Po odpuszczeniu gazu lub wciśnięciu sprzęgła przez chwilę jeszcze słychać i cichnie. Po wciśnięciu do gazu oporu nic nie słychać. Nie ma znaczenia który bieg. Czy jest możliwe, że to Turbo?
Dodam, iż myślałem że to łożysko oporowe, więc wjechał komplet sprzęgło+dwumasa - niestety dźwięk pozostał. Olej w skrzyni wymieniony, olej w silniku wymieniony.