http://moto.allegro.pl/alfa-146-156-...120796541.html
wysprzęglik jest na górze skrzyni biegów bliżej lewego koła.
No i co to było zdiagnozowałeś już?
Odświeżam temat, czy wiadomo co było powodem tej awarii? Ponieważ mam ten sam problem i nie wiem od czego zaczynać.
U mnie wystepowal ten sam problem - wymiana wysprzeglika i po klopocie koszt ok 100zl.
Wybaczcie że się podpinam, ale nie mogę znaleźć rozwiązania tematu.
Ze sprzęgłem było wszystko dobrze aż do dziś.
Wchodzę do auta i cyk sprzęgło jest strasznie miękie.
Stanąłem na światłach i nagle nie mogę wrzucić żadnego biegu, jako że linka od zmiany biegów lubiła spierdzielic z wybieraka to nałożyłem ją jeszcze raz, nic to nie dało.
Cholernie blokowałem już ruch więc przestawiłem wybierak na drugi bieg i wtedy udało się ruszyć.
Na wyłączonym silniku biegi wchodzą a na włączonym już nie.
Alfa z wrzuconym biegiem nawet nie chce odpalić. Czy jest szansa że to nie poszło sprzęgło a jakaś inna pierdoła?
Ja tak miałem w zimę, na sucho biegi wchodziły, z odpalonym silnikiem już nie bardzo. Też miałem zagadkę - sprzęgło nowe, olej w skrzyni nowy... Prawdopodobnie było źle odpowietrzone bo jak inny mechanik mi to zrobił "przy okazji" problem już nie wrócił.
Przede wszystkim to dział 166. A alfa 166 nie ma żadnej linki tylko wysprzęglik sterowany hydraulicznie. To zupełnie coś innego. Nie mniej jednak z tego co opisujesz to nie masz wysprzęglania. Czemu? Może sprzęgło, docisk. Jest oczywiście jeszcze możliwość że nadal ta Twoja linka za mało podciąga łapę![]()